Lewandowski strzeli gola w meczu Sevilla – Barcelona? Zgarnij 200 zł bonusu

W najbliższą sobotę Barcelona rozegra wyjazdowe starcie z Sevillą. Z tej okazji bukmacher Superbet przygotował specjalną promocję dla nowych graczy, w której możemy skorzystać z kursu 100.00 na gola Roberta Lewandowskiego.

W efektownym stylu Robert Lewandowski wszedł do drużyny. Kapitan naszej kadry zdobył dwie bramki w starciu z Realem Sociedad, a także dwukrotnie trafił w rywalizacji z Valladolid. Biorąc pod uwagę przeciętną formę Sevilli, Lewandowski z pewnością będzie chciał poprawić swój dorobek w sobotnim meczu.

Kurs 100 na gola Roberta Lewandowskiego

Specjalną promocję na mecz Sevilla – Barcelona przygotował bukmacher Superbet. Oferta skierowana jest do nowych graczy.

  1. Należy dokonać rejestracji z linka lub z kodem SBTOP tuż przy rejestracji na Superbet. LINK DO REJESTRACJI 
  2. Wpłacić 50 zł na konto główne. 
  3. Zagrać za 2 zł z konta głównego na gola Lewandowskiego, tak jak poniżej. LINK -> TUTAJ

W przypadku gola Lewandowskiego gracz otrzyma standardową wygraną z kuponu oraz 200 zł w formie bonusu. Więcej informacji tutaj. 

 

Nowy hit internetu? Lewandowski śpiewa i tańczy z kibicami na ulicy [WIDEO]

Lewandowski czuje się doskonale nie tylko na boisku w Barcelonie, ale także na jej ulicach. Twitter obiegło nagranie z Polakiem w roli głównej. Widać na nim napastnika śpiewającego znaną włoską piosenkę. 

34-latek świetnie wszedł do nowego zespołu. Dla FC Barcelony w trzech meczach w La Liga ustrzelił już cztery gole. Na boisku widać, że już złapał dobry kontakt z kolegami i potrafi porozumieć się z nimi na wysokim poziomie.

„Volare”

Świetne samopoczucie Lewandowski prezentuje nie tylko na boisku. Również poza nim widać, że ma się doskonale. Na Twitterze pojawiło się nagranie z 34-latkiem, śpiewającym włoską piosenkę „Volare” wraz z kibicami. Jeden z nich odgrywa melodię na gitarze. Prawdopodobnie to on zaczepił Lewandowskiego. W tle widać także żonę piłkarza.

– To surrealistyczne. Jednego dnia Lewandowski strzela trzy bramki, a innego śpiewa hiszpańskie piosenki na środku ulicy, hahahaha – napisał hiszpański dziennikarz, David Adan.

Media zaskakują. Robert Lewandowski faworytem do wygrania Złotej Piłki?

Karim Benzema pozostaje największym faworytem do wygrania Złotej Piłki za sezon 2021/22. Według katalońskiego „Sportu” Francuz nie powinien jednak otrzymać nagrody. Dużo bardziej zasługiwać ma na nią… Robert Lewandowski. 

Złota Piłka od początku swojego istnienia była przyznawana na podstawie osiągnięć zawodników na przestrzeni roku kalendarzowego. Nadchodzący plebiscyt będzie się jednak różnić. Tym razem statuetkę wygra piłkarz, który najlepiej zaprezentował się w jednym sezonie. W tym przypadku mowa o sezonie 2021/22.

Szansa „Lewego”?

Trudno szukać więc konkurenta dla Karima Benzemy. Francuz poprowadził Real Madryt do wygrania mistrzostwa Hiszpanii oraz Ligi Mistrzów. On sam zdobył przy tym aż 47 goli. Kapitalna forma Benzemy w zeszłym sezonie momentalnie pozbawiła złudzeń, że na nagrodę ma szanse Robert Lewandowski.

Polak oczywiście wciąż brylował indywidualnie, strzelając multum bramek, ale zawiódł jego Bayern. Monachijczycy odpadli z Ligi Mistrzów już w ćwierćfinale po dwumeczu z Villarrealem.

Z tego powodu dość oczywistym faworytem wydaje się być Karim Benzema. Nie zgadza się z tym jednak kataloński „Sport”. Dziennik przypomina o tym, jakie kryteria mają premiować zawodników w walce o Złotą Piłkę. „L’Equipe” pisało, że będą to: w pierwszej kolejności osiągnięcia indywidualne, następnie sukcesy zbiorowe, a w końcu także klasa piłkarza i jego zasady fair-play.

– Przy tych parametrach, jeśli są stosowane uczciwie, a głosujący robią to bez presji, Lewandowski powinien być niekwestionowanym zdobywcą nagrody – napisano w „Sporcie”.

– Zdobył Złoty But z 35 golami nad Mbappé i Immobile. Benzema był czwarty z ośmioma golami mniej. W Lidze Mistrzów Francuz był najlepszym strzelcem, ale z trzema meczami więcej niż Polak: Karim strzelił piętnaście; Robert strzelił trzynaście po odpadnięciu w ćwierćfinale. Jeśli przejdziemy do tytułów, Benzema wygrał Ligę Mistrzów, Ligę i Superpuchar, a Robert wygrał Bundesligę i Superpuchar Niemiec. Jeśli są jeszcze jakieś wątpliwości, z jednej strony mamy piłkarza dżentelmena na boisku i poza nim. Karim zostaje skazany za współudział w sprawie o szantaż w związku z seksualnymi filmami kolegi. Nie ma wątpliwości, Lewandowski, Złota Piłka – dodali dziennikarze.

Neymar mógł zmienić klub na zakończenie okna transferowego! Proponowano go gigantowi

Pod koniec okienka transferowego mogła wydarzyć się prawdziwa bomba. PSG było zdecydowane na pozbycie się Neymara. „Marca” podaje szczegóły odnośnie niedoszłej transakcji. 

Początek sezonu 2022/23 w wykonaniu Brazylijczyka prezentuje się imponująco. W sześciu dotychczas rozegranych meczach strzelił aż dziewięć goli i zanotował sześć asyst. Poprawie nie uległy jednak jego kontakty z Mbappe, który podczas letniego okienka miał naciskać na pozbycie się Neymara z klubu.

Pokaźna oferta

Władze paryskiego zespołu chciały spełnić prośbę 23-latka. „Marca” podaje, że pod koniec okienka było blisko sprzedaży Neymara do… Manchesteru City! „Obywatele” mieli otrzymać propozycję zakontraktowania Brazylijczyka, ale finalnie nie zdecydowali się na taki ruch.

Niespodziewany kandydat do objęcia Wieczystej. Sensacja wisi w powietrzu

Zaskakująca kandydatura do zastąpienia Franciszka Smudy w Wieczystej Kraków. Według Szymona Jadczaka z „Wirtualnej Polski” drużynę z III ligi ma objąć Krzysztof Brede. 

Smuda został zwolniony z Wieczystej kilka dni temu. Spekulowano, że jego miejsce zajmie Maciej Musiał z Garbarni Kraków. Temat jednak upadł i 45-latek nie zmieni barw.

Niespodziewany kandydat

Dość niespodziewanie na faworyta do objęcia Wieczystej wysunął się Krzysztof Brede. W przeszłości prowadził on między innymi Podbeskidzie Bielsko-Biała. W CV ma także Chojniczankę Chojnice. O potencjalnej kandydaturze 41-latka poinformował Szymon Jadczak z „Wirtualnej Polski”.

– Krzysztof Bred, były piłkarz Lechii i Jagiellonii, trener Podbeskidzia, przyjeżdża dziś do Krakowa na rozmowy z szefostwem Wieczystej. Na 99 proc. zastąpi zwolnionego w weekend Franciszka Smudę – napisał dziennikarz. 

Michał Helik został nowym piłkarzem Huddersfield

Czemu Krychowiak zdecydował się na Arabię Saudyjską? „To naprawdę świetna sprawa”

Grzegorz Krychowiak tego lata zdecydował się na nietypowy transfer. Pomocnik reprezentacji Polski trafił do arabskiego Al-Shabab. Jak przyznał na kanale „Meczyków”, nowa drużyna pozytywnie go zaskoczyła. 

W lipcu FK Krasnodar oficjalnie poinformował o wypożyczeniu Krychowiaka. Kibiców zdziwił jednak kierunek, jaki obrał 32-latek. Reprezentant Polski zdecydował się na przenosiny do Arabii Saudyjskiej.

Jest lepiej, niż się wydaje?

Krychowiak w nowym klubie miał okazję zadebiutować w miniony piątek. Polak zaliczył pełne 90 minut w meczu Al-Shabab z Al-Batin (3-0). W rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem wyjaśnił, jak wyglądały jego przenosiny do Arabii.

– Jak przyszła oferta z Al-Shabab, skontaktowałem się z Everem Banegą. Zapytałem go, jak wygląda klub i cała organizacja. Jego pozytywne komentarze ułatwiły mi podjęcie decyzji – wyznał Krychowiak. 

– Kiedy rozmawiałem z zawodnikami i ludźmi, którzy znają trochę tę ligę, to wypowiadali się o niej bardzo pozytywnie. Gdy tu przyszedłem, to naprawdę zobaczyłem mnóstwo jakości – dodał.

– Już pierwszego dnia doszło do mnie, że pogoda jest bardzo trudna do gry w piłkę nożną. Jeżeli klub wyjeżdża na przedsezonowe zgrupowaniu w lipcu czy sierpniu do Hiszpanii, gdzie jest 35-40 stopni, to znaczy, że tam gdzie będę grał jest dużo gorzej. Na początku trzeba było się zaaklimatyzować, ale pod względem wydolnościowym to jest naprawdę świetna sprawa – podsumował 32-latek.