Rafał Janas był gościem programu „Pogadajmy o piłce” na antenie Meczyków. Były członek sztabu szkoleniowego Lecha Poznań opowiedział o kulisach swojego rozstania z Kolejorzem.
Nie wierzyli Skorży?
Maciej Skorża zakończył współpracę z Lechem Poznań niedługo po zakończeniu sezonu 2021/22. Szkoleniowiec zdobył z Kolejorzem mistrzostwo Polski i miał przygotowywać zespół do eliminacji w Europie. Problemy osobiste trenera spowodowały, że musiał zrezygnować z pracy w stolicy Wielkopolski. Były członek sztabu szkoleniowego Lecha Poznań, Rafał Janas w programie Meczyków stwierdził, że w klubie nie do końca wierzono w wersję Skorży.
– Będąc w klubie przez tydzień na początku sezonu, odczułem, że klub ma za złe, że tak się wydarzyło. Dopatrywano się drugiego dna. Nie do końca uwierzono w Poznaniu w historię Macieja. Myślano, że ma inną propozycję – powiedział były asystent pierwszego trenera Lecha.
Rafał Janas w @Meczykipl : – Myślę, że będąc w klubie przez tydzień na pocz. sezonu, to odczulem, że klub ma za złe, że tak się wydarzyło. Dopatrywano się drugiego dna. Nie do końca uwierzono w Poznaniu w historie, ktora Maciej przedstawił. Myslalano, że ma inną propozycję.
— Dawid Dobrasz (@dobraszd) August 14, 2022
Xavi podsumował mecz z Rayo. „Jestem zadowolony z występu Lewandowskiego” [CZYTAJ]
Kulisy odejścia Janasa
Po rezygnacji Macieja Skorży wiele wskazywało na to, że nowym trenerem Kolejorza zostanie Rafał Janas. Były asystent Skorży zdradził, że osoba „wysoko postawiona w klubie” powiedziała mu o chęci sprawdzenia jego umiejętności. Tak się jednak nie stało, po kilku dniach Janas miał zostać zaproszony na rozmowę, podczas której powiedziano mu, że będzie inaczej.
– Nikomu nie zdradzałem tej informacji. Na 3 dni przed rozpoczęciem treningów otrzymałem telefon od osoby wysoko postawionej w Lechu. Ta osoba powiedziała mi, że zacznę przygotowania i będę trenerem Lecha, ale muszę się sprawdzić – zdradził.
– Jeśli dobrze pójdzie w pucharach i w lidze, to mam szansę na dłużej zostać. Z taką informacją jechałem na pierwszy trening Lecha. Natomiast po tych dwóch, trzech dniach przygotowań zobaczyłem, że jest jednak trochę inaczej. Piotr Rutkowski wziął mnie rozmowę i powiedział, że szukają innego trenera, a mnie przedstawią jako trenera tymczasowego – dodał.
Rafał Janas:
– Nikomu nie zdradzałem tej informacji. Na 3 dni przed rozpoczęciem treningów otrzymałem telefon od osoby wysoko postawionej w Lechu. Ta osoba powiedziała mi, że zacznę przygotowania i będę trenerem Lecha, ale muszę się sprawdzić.[Meczyki] pic.twitter.com/lndHrpOFsP
— Adam (@adam_dworak) August 14, 2022
https://twitter.com/adam_dworak/status/1558729567912837121
O transferach klubu…
– Lech chyba nie jest gotów wydawać dużych pieniędzy na transfery. Piotr Rutkowski ma swoją koncepcję prowadzenia klubu. Wydaje mi się, że nie jest takim wytrawnym graczem, że powie „zdobyliśmy mistrzostwo, to wyłożę 3 miliony euro i zaryzykuję” – stwierdził były członek sztabu szkoleniowego Macieja Skorży w Lechu Poznań.
https://twitter.com/adam_dworak/status/1558743240534360064
Wytypowanie van den Broma na następcę
– Jesienią słuchałem Piotra Rutkowskiego w programie Romana Kołtonia, kiedy mówił, że Lech nie skatuje tylko zawodników, ale też trenerów, którzy pasują do koncepcji klubu. Ten skauting… chyba coś nie pykło – ocenił Janas.
https://twitter.com/adam_dworak/status/1558730517851377666
De Ligt o Cristiano Ronaldo: Wciąż jest w formie 24-latka [CZYTAJ]
John van den Brom podczas pierwszej konferencji prasowej w Lechu Poznań zapowiedział, że ma zamiar rozmawiać z Maciejem Skorżą.
– Jeżeli będzie taka możliwości, to skontaktuję się z nim w najbliższych dniach – mówił wówczas Holender.
Rafał Janas w programie Meczyków wyjawił, że tak się jednak nie stało.
– John van den Brom nie kontaktował się ani ze mną, ani z Maciejem Skorżą – zakończył.
Źródło: Meczyki.pl