Site icon EkstraklasaTrolls.pl

Nowy rok, nowy rekord. 14-letni gracz FIFA wciąż niepokonany!

fot. Anders Vejrgang

14-letni Anders Vejrgang śrubuje rekord meczów bez porażki w FUT Champions. Duńczyk jest niepokonany w tym trybie gry od premiery FIFA 21, a jego obecna passa wynosi 360:0.

Anders Vejrgang śrubuje rekord!

Miniony weekend dla graczy FIFA ponownie upłynął pod znakiem FUT Champions. Najlepsi gracze na świecie ponownie rywalizowali między sobą, by wykręcić jak najlepszy bilans podczas 30 weekendowych spotkań. Reprezentujący RB Lipsk Anders Vejrgang ponownie zrobił swoje, wygrywając wszystkie 30 meczów. Tym samym Duńczyk podtrzymał swoją znakomitą passę.

ZOBACZ: Takim składem gra młody Duńczyk w FUT! Wygrał już 300 meczów

Anders co tydzień transmituje swoją grę na platformie twitch, a jego grę w szczytowych momentach ogląda grubo ponad 20 tysięcy osób. Nie inaczej było wczoraj, gdy ogromna rzesza fanów śledziła jego poczynania. Jak już wspomnieliśmy, Anders wygrał wszystkie 30 spotkań, dzięki czemu jego ogólny bilans w FUT Champions w FIFA 21 wynosi 360:0.

https://twitter.com/rblz_anders/status/1345884428866871296

Czy seria 14-latka się kiedyś skończy?

Czy seria Duńczyka się kiedyś skończy? Patrząc na to, w jakim stylu Anders rozjeżdża kolejnych rywali, ładując większości z nich trzy, cztery, czy pięć bramek, naprawdę ciężko jest w to uwierzyć. Należy jednak pamiętać, że w FIFIE potrzeba dużo szczęścia, gdyż serwery EA często lubią spłatać figla.

Wielu hejterów

Mimo że Anders ma wielu fanów na całym świecie, to pojawiają się również tacy, którzy po prostu zazdroszczą mu jego osiągnięć. Swoją złość i zazdrość pokazują na czacie podczas streamu 14-latka. Niektórzy z nich wulgarny sposób wypowiadają się nt. Duńczyka, często życząc mu śmierci.

Dziękuję za miłe wiadomości, które otrzymywałem od was w ostatnich dniach, one wiele dla mnie znaczą. Nie pozwolę, aby żadne nieprzyjemności na mnie wpłynęły. Będę gonić za moimi marzeniami bez względu na wszystko – pisał Duńczyk w grudniu na stwoim twitterze.

fot. Anders Vejrgang

Exit mobile version