Przygoda Quique Setiena w Barcelonie – lekko mówiąc – nie należała bo najbardziej owocnych. Poza brakiem satysfakcjonujących wyników do mediów co i rusz dochodziły informacje o rzekomych kłótniach w zespole. Teraz mamy kolejne doniesienia z Hiszpanii.
Media co jakiś czas wracają do krótkiej i niezbyt owocnej przygody Quique Setiena w FC Barcelonie. Tym razem jak podaje Adria Albets z SER Cataluyna, podczas prowadzenia Barcelony przez Setiena, Leo Messi miał m.in. prosić o większy szacunek do piłkarzy, którzy wygrali wszystko w porównaniu do niego. Szokujące, ale czy prawdziwe? Hiszpańskie media mają to do siebie, że koloryzują wiele historii. W tym przypadku ciężko uwierzyć, by Messi dopuścił się takich słów. Tym bardziej że Barca wówczas miała przed sobą decydujące starcia w Lidze Mistrzów.
Do całej tej sytuacji miało dojść w szatni po meczu z Celtą (2:2) w czerwcu tego roku. Zresztą już wtedy do sieci wleciało wideo, na którym widać, jak Messi miałby ignorować wskazówki asystenta Setiena.
Ostatnie informacje płynące z Hiszpanii dotyczą tego samego meczu. Jak już wspomnieliśmy, Messi miał prosić Setiena o większy szacunek dla piłkarzy. 62-latek miał wówczas odpowiedzieć – Jeśli nie podoba Ci się to co powiedziałem, to wiesz, gdzie są drzwi. Argentyńczyk miał na niego spojrzeć i się zaśmiać.
Quique Setién miał zareagować na jego słowa i powiedział "Jeśli nie podoba Ci się to co powiedziałem to wiesz gdzie są drzwi". Messi wtedy spojrzał na Quique Setiéna i się zaśmiał. [Adria Albets – SER]
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) November 2, 2020
Jeśli całe te zdarzenie, by się potwierdziło, to Leo Messi z pewnością straciłby w oczach wielu kibiców. Prawdy nt. tej sytuacji zapewne nigdy nie poznamy, lecz doniesienie z Hiszpanii takie jak te, należy traktować z przymrużeniem oka.