Do ogromnej sensacji doszło już na etapie 1/32 finału Pucharu Niemiec. Jeden z kandydatów do mistrzostwa kraju – Bayer Leverkusen – przegrał z beniaminkiem trzeciej ligi niemieckiej – Elversberg.
W piątek rozpoczęto etap 1/32 finału Pucharu Niemiec w sezonie 2022/2023. W pierwszych dwóch dniach rywalizacji doszło już do kilku niespodzianek. Potknięcia uniknęły natomiast takie marki jak Borussia Dortmund (wygrana 3:0), VfL Wolfsburg (wygrana 1:0). Inni faworyci, z Bayernem Monachium na czele, do rywalizacji przystąpią w późniejszym terminie.
Zieliński jednak trafi do Premier League? Polak zaczyna łamać się w sprawie transferu [CZYTAJ]
Seria wpadek
Już na tym etapie nie obyło się jednak bez wpadek. Ubiegłoroczny spadkowicz z Bundesligi, Greuther Furth, przegrał 0:2 z piątoligowym Stuttgarter Kickers 0:2. Delikatnej wpadki dopuścili się także piłkarze FC Koeln. Zespół z Bundesligi przegrał z drugoligowym Regensburgiem po serii rzutów karnych. Na tym jednak nie koniec wpadek.
Dziennikarz ocenił szanse Kamińskiego. „Jego potencjał jest oczywisty” [CZYTAJ]
Sensacja
Największej niespodzianki dopuścił się SV 07 Elversberg. Klub ten w ubiegłym sezonie wywalczył awans do 3. Bundesligi. W sobotnie popołudnie piłkarze klubu z Elversberga pokonali na własnym obiekcie faworyzowany Bayer Leverskusen 4:3. Drużyna gości wyszła na to spotkanie w niemalże najsilniejszym możliwym ustawieniu. W składzie Bayeru znaleźli się m.in. Patrik Schick, Moussa Diaby, czy Karim Bellarabi.
https://twitter.com/bayer04fussball/status/1553404781447741440
https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1553407975838064640