Nicola Zalewski wraz ze swoim menadżerem przygotowują pozew w związku z ostatnimi pomówieniami we włoskich mediach. Piłkarz oraz jego przedstawiciel mają domagać się 10 milionów euro odszkodowania. Kulisy zdradził Zbigniew Boniek.
W ostatnich tygodniach we Włoszech wybuchła ogromna afera bukmacherska związana z profesjonalnymi piłkarzami. We włoskich mediach opublikowano nazwiska piłkarzy nielegalnie grających u bukmacherów. Oficjalnie winę udowodniono m.in. Sandro Tonaliemu, który został już zawieszony. Poza tym wśród podejrzanych padło nazwisko Nicoli Zalewskiego.
Od samego początku Nicola Zalewski utrzymywał, że jest niewinny. Po kilku dniach od opublikowanych we włoskich mediach informacji sprawa została rozwiązana. Jeden z włoskich informatorów wyjawił, że kłamał w tej sprawie. Za informacje oskarżające Zalewskiego miał on otrzymać 20 tysięcy euro.
Otoczenie Nicoli Zalewskiego nie zamierza pozostawiać tej sprawy. Kulisy ujawnił Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN ujawnił, że Zalewski i jego menadżer przygotowują w tej sprawie pozew. Będą domagać się odszkodowania w wysokości aż 10 milionów euro. Boniek zwrócił również uwagę na zwyżkową formę młodego piłkarza.
– Rozmawiałem z jego menadżerem, który mówił, że przygotowują już pozew. Chcą 10 milionów euro (śmiech). Ale pozew robią, bo pozew trzeba robić. Jakbyś nie zrobił pozwu, to by oznaczało, że to akceptujesz – zdradził Zbigniew Boniek.
– Natomiast rzecz dziwna się stała. W momencie, kiedy go oszkalowano i zaczęto o tym mówić, ja widziałem, jakby zmienił swoją obecność i formę na boisku. W ostatnich meczach był naprawdę dobry. W tym drugim meczu reprezentacji U-21 to był zdecydowanie zawodnikiem meczu – zauważył.
N. Zalewski składa pozew‼️
„Rozmawiałem z jego menadżerem. Chcą 10 milionów euro”.
🗣️ @BoniekZibi pic.twitter.com/CSib9ZCPXj
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) October 29, 2023