Lech Poznań wygrał z Piastem Gliwice (2:1) w 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Podczas meczu doszło do sporej kontrowersji z udziałem Daniego Ramireza i Damiana Kądziora. Hiszpan uderzył Polaka w twarz z łokcia, jednak sędzia nie pokazał mu za to żadnej kartki. Do sytuacji w pomeczowym wywiadzie odniósł się sam Kądzior.
Ramirez uderzył piłkarza Piasta
https://twitter.com/Swiderr03/status/1523352102445416448
Perspektywa Kądziora
Damian Kądzior dość mocno ucierpiał w starciu z Danim Ramirezem. Piłkarz Piasta Gliwice w pomeczowej rozmówce z Jakubem Polkowskim z Canal+ Sport odniósł się do zdarzeń z boiska. Były zawodnik Dinama Zagrzeb nie chciał komentować decyzji sędziego.
– Na temat pracy sędziego nie chcę się wypowiadać. Ramirez wypuścił sobie piłkę i moim zdaniem ewidentnie uderzył mnie w twarz – powiedział w pomeczowym wywiadzie.
https://twitter.com/adam_dworak/status/1523360748042276865
Ocena spotkania
– Trzeba docenić klasę rywala. To jest zespół, który walczy o tytuł mistrza Polski. W drugiej połowie nie mieliśmy nic do stracenia. Lech miał problemy. Z boiska miałem poczucie, że łapiemy kontrolę, ale nie możemy tracić takiej bramki, jak tej… – zaczął.
– Uczulaliśmy się na stałe fragmenty Lecha. Wielka szkoda, bo walczymy i super to wygląda, a jednym takim meczem przekreśliliśmy szanse na czwarte miejsce – podsumował.
– Uczulaliśmy się na stałe fragmenty Lecha. Wielka szkoda, bo walczymy i super to wygląda, a jednym takim meczem przekreśliliśmy szanse na czwarte miejsce.
— Adam (@adam_dworak) May 8, 2022
Źródło: Canal+ Sport