Przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Nożnej nie mogą skontaktować się Fernando Santosem. Tak wynika z ostatniego wpisu na Twitterze rzecznika PZPN, Jakuba Kwiatkowskiego.
Trwa zamieszanie związane z ewentualnym odejściem z reprezentacji Polski Fernando Santosa. Pierwsze doniesienia ukazały się w saudyjskich mediach. Do plotek ustosunkował się już sam PZPN, który opublikował komunikat. Polska federacja przekazała, że Portugalczyk przebywa obecnie na urlopie. Kiedy był on przed tygodniem w Polsce, to władze PZPN nie odnotowały chęci odejścia Santosa z reprezentacji Polski.
Wielu kibiców przyczepiło się do treści komunikatu. Jeden z użytkowników na Twitterze zapytał rzecznik prasowego PZPN, że może warto by było osobiście skontaktować się z Fernando Santosem, by rozwiać ewentualne wątpliwości. Jakub Kwiatkowski odpisał mu, że… próbują. Można zatem stwierdzić, że PZPN nie może się obecnie skontaktować się portugalskim selekcjonerem, co jest jakiś absurdem.
Naprawdę myślisz, że nie próbujemy?
— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) July 23, 2023