Liverpool pokonał Atletico 3:2 po emocjonującym spotkaniu. Jurgen Klopp chciał po meczu uścisnąć dłoń Diego Simeone, jednak ten szybko zbiegł do szatni. Argentyńczyk nie zamierzał żegnać się z Niemcem. Trener The Reds skomentował całe zamieszanie w pomeczowym wywiadzie.
Simeone pominął pożegnanie
Liverpool początkowo prowadził 2:0, później Los Colchoneros doprowadzili do remisu, by na końcu przegrać po trafieniu Mohameda Salaha. Wynik 2:3 z pewnością nie przypadł do gustu Diego Simeone, który zaraz po gwizdku sędziego zbiegł do szatni. Tym samym Argentyńczyk pominął pomeczowy uścisk dłoni z trenerem rywali.
— James Norben (@JNorb14) October 19, 2021
Perspektywa Kloppa
– Chciałem podać mu rękę, ale obaj jesteśmy emocjonalni. Był zły z powodu spotkania, nic więcej. Kiedy znów się zobaczymy, z pewnością uściśniemy sobie dłonie – wyjaśnił całe zamieszanie Jurgen Klopp.
Rewanżowy mecz Liverpoolu z Atletico odbędzie się 3 listopada. The Reds zajmują pierwszą lokatę w grupie B. Madrytczycy znajdują się na drugiej pozycji z czterema oczkami na koncie.
Źródło: Meczyki.pl, BT Sport