Z powodu koronawirusa na świecie zostały wprowadzone różne restrykcje, aby zapobiegać nowym zakażeniom. Ostatnio głośno jest jednak o piłkarzach, którzy nie postępują zgodnie z zasadami sanitarnymi. Jednym z nich jest Zlatan Ibrahimović.
Zlatan Ibrahimović postanowił skorzystać z wolnego czasu i poleciał sobie do Szwecji. Zawodnik Milanu wybrał się na mecz Hammarby, ale jego wizyta miała być tajemnicą. Nie udało się, ponieważ już przed stadionem kamery telewizyjne wyłapały Szweda w samochodzie.
– Tak, zgadza się. Zlatan tam był. – powiedział dyrektor generalny Hammarby
Po meczu Ibrahimović pojawił się w szatni gospodarzy, aby pogratulować zawodnikom zwycięstwa. Niestety, przy okazji wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, ponieważ złamał obowiązujące zasady sanitarne.
Ibrahimović naruszył wytyczne szwedzkiego rządu dotyczące przepisów związanych z koronawirusem i odwiedził cały zespół w szatni, gratulując mu wygranej 2:0 w lidze. Obecnie wyjaśniana jest cała sprawa – powiedział szef Szwedzkiego Związku Piłki Nożnej, Mats Enquist na antenie szwedzkiego radia
Na razie niewiadomo, z jakimi konsekwencjami może spotkać się Szwed. Sprawa jest cały czas w toku.
?️ 'It is very important that you do not make any moves that risk the spread of infection'
Zlatan Ibrahimovic under investigation for breaching coronavirus rules at his Swedish team Hammarby https://t.co/Y3uIOHxTrg
— RT Sport (@RTSportNews) June 16, 2020