Maciej Chorążyk, szef skautingu zagranicznego PZPN przekonuje, że w USA gra wielki talent z polskimi korzeniami. Istnieje spora szansa, że w przyszłości zagra w naszej reprezentacji.
Skauting PZPN aktywnie działa na rynkach zagranicznych. Federacja wciąż ma na celowniku wielu młodych zawodników, którzy w przyszłości mogliby zagrać w biało-czerwonych barwach.
„Mamy kozaka”
Maciej Chorążyk, czyli szef skautingu zagranicznego PZPN, przyznał w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”, że sporo dzieje się na rynku w USA. Na tamtejszych campach mają wyłaniać się kolejne talenty. Jednym z nich ma być Zachary Zalewski z rocznika 2009.
– W USA. Campy, które organizujemy w tym kraju, zaczynają działać. Mamy stamtąd jednego kozaka. Nazywa się Zachary Zalewski. Jeśli dobrze pamiętam, urodził się w Kanadzie, gra obecnie w Columbus Crew, w MLS Next. Fajny skrzydłowy, może też zagrać w środku. Na naszym campie w USA pozamiatał, został zaproszony do kadry rocznika 2009 i ma pewne w miejsce w składzie. Przyjechał na jedno zgrupowanie — zaliczył asystę w meczu z Niemcami. Później gol, następnie znów asysta – mówił Chorążyk.
– Wierzę, że wkrótce trafi do jakiegoś europejskiego klubu. Jak Zachary będzie w Europie, będzie miał bliżej na zgrupowania. Ale jest to ważne dla nas również z innego powodu: że jak Amerykanie wkroczą do gry o zawodnika, będziemy mieć przewagę terenu – dodał.
Źródło: Przegląd Sportowy Onet

