Brytyjskie media sugerują, że Mateusz Musiałowski wkrótce może stać się ważnym zawodnikiem Liverpoolu. Młody Polak porównywany jest do Messiego.
Diogo Jota doznał kontuzji, która na dłuższy czas wykluczy go z gry. Portugalczyk ma wrócić do kadry Liverpoolu dopiero po mistrzostwach świata w Katarze. Na pechu 25-latka „skorzystać” może Mateusz Musiałowski.
Szansa?
„The Mirror” sugeruje, że 19-letni Polak jest jednym z kandydatów do wejścia do pierwszej drużyny „The Reds”. Musiałowski niedawno zdecydował się na pozostanie na Anfield i walkę o skład.
– W wieku 19 lat Musiałowski został już nazwany „polskim Messim”… bez presji – piszą dziennikarze.
– Kiedy widzę przestrzeń, po prostu w nią idę. Widziałem wiele takich goli Lionela Messiego, więc staram się być taki jak on – cytują samego 19-latka.
Dla Musiałowskiego byłaby to świetna okazja, aby w końcu wejść do dorosłej piłki. W ostatnim czasie jednak jego rozwój znacząco wyhamował, na co wpływ miały także kolejne urazy. Doszło nawet do tego, że nie grał w młodzieżowym zespole oraz przestał trenować z pierwszą drużyną. Mimo to nadal uznawany jest za wielki talent.