Wyniki notowane przez Olympique Marsylia, lekko mówiąc, nie rzucają na kolana. Już od jakiegoś czasu we francuskich mediach mówi się o możliwym zwolnieniu trenera OM – Andre Villasa-Boasa. Portugalczyka miałby zastąpić były trener FC Barcelony – Ernesto Valverde.
Fatalna forma Olympique Marsylia
Olympique Marsylia znajduje się obecnie na 6. lokacie w tabeli Ligue 1. W sobotę drużyna Andre Villasa-Boasa podejmowała jednego z głównych rywali do walki o europejskie puchary – AS Monaco. Potencjalna wygrana w starciu z Les Rouge et Blanc pozwoliłaby Marsylii zredukować stratę i zbliżyć się do ścisłej czołówki ligowej tabeli.
Milik nie pomógł w starciu z Monaco
We wczorajszym meczu debiut zaliczył nawet Arek Milik, jednak występ zaledwie kilka dni po ogłoszeniu transferu wydawał się jedynie aktem desperacji portugalskiego szkoleniowca. Polak pojawił się na murawie w 60. minucie spotkania przy remisie 1:1, lecz przez pół godziny gry nie miał okazji, by w jakikolwiek sposób się wyróżnić.
Milik pogra, ale czy postrzela?!? OM prezentuje się fatalnie… 4 porażka z rzędu, licząc Superpuchar Francji… @PrawdaFutbolu @arekmilik9 #Milik #prawdafutbolu Villas-Boas to popracuje do końca sezonu? pic.twitter.com/XcQuKyMLj3
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) January 23, 2021
Miarka się przebrała?
W ostatnich pięciu meczach ligi francuskiej zespół Villasa-Boasa zdobył zaledwie 4 punkty. Porażka w dość ważnym meczu z Monaco może oznaczać zmianę na stanowisku trenera. Jak podaje jeden z dziennikarzy hiszpańskiego „Movistar”, na ratunek Olympique Marsylii może ruszyć Ernesto Valderde. Hiszpański szkoleniowiec jest bez klubu od stycznia zeszłego roku, kiedy opuścił FC Barcelonę.
Villas-Boas może zostać zwolniony, a w jego miejsce miałby przybyć do Marsylii Ernesto Valverde. @Miguel_An_Roman
— ■neurophate (@neurophate_) January 24, 2021
źródło: Movistar