Thomas Tuchel kolejny raz odniósł się do formy strzeleckiej Timo Wernera. Szkoleniowiec The Blues twierdzi, że problem byłego napastnika RB Lipsk nie leży w umiejętnościach, tylko w głowie.
Sporo pudłuje
Timo Werner zasłynął w bieżącym sezonie z marnowania świetnych sytuacji strzeleckich. Praktycznie co mecz pojawiają się nowe kompilacje z fatalnymi uderzeniami niemieckiego napastnika.
Zobacz również: Zabójczo (nie)skuteczny. Zobacz zbiór najgorszych pudeł Timo Wernera [Kompilacja]
Komentarz trenera
Thomas Tuchel skomentował bieżącą dyspozycję Wernera. Szkoleniowiec przekonuje, że byłemu napastnikowi RB Lipsk nie brakuje umiejętności.
– Czy cieszymy się, gdy Timo marnuje taką szansę, jak w ostatnim meczu? Nie. Czy chcemy od niego więcej goli? Tak. Czy on chce strzelać więcej? Tak. Tu nie chodzi o umiejętności, ale o pewność siebie, o to, by bardziej ufać swojemu instynktowi – wyjaśnia trener The Blues.
– Nie można myśleć za dużo. Łatwiej to powiedzieć niż zrobić. Sam nigdy nie strzeliłem gola. Gdybym to zrobił, to byłoby jak Boże Narodzenie i urodziny jednego dnia – broni Wernera Thomas Tuchel.
Timo Werner dołączył do Chelsea podczas letniego okna transferowego. Od tego momentu uzbierał 45 występów w barwach The Blues. Niemiec strzelił w tym czasie 11 bramek i zaliczył 12 asyst. Portal transfermarkt.de wycenia 25-latka na 65 milionów euro.
Źródło: Daily Mail