Niemieckie media oskarżały Roberta Lewandowskiego o nieprofesjonalne zachowanie, kiedy jego transfer do FC Barcelony nie był jeszcze przesądzony. Thomas Mueller wziął kapitana reprezentacji Polski w obronę.
Lewandowski w ciągu kolejnych kilkunastu godzin przejdzie testy medyczne i podpisze umowę z FC Barceloną. Drużyna przebywa aktualnie w USA. Możliwe, że 33-latek zadebiutuje w nowym klubie już w nocy z wtorku na środę. Przeciwnikiem „Dumy Katalonii” będzie wówczas Inter Miami.
Hiszpański publicysta dyskredytuje Lewandowskiego. Barcelona zaniża kwotę transferu? [CZYTAJ]
Mueller broni Lewandowskiego
W ostatnich dniach niemieckie media atakowały kapitana reprezentacji Polski, zarzucając mu codzienne spóźnienia oraz nieangażowanie się w treningi Bayernu Monachium. Thomas Mueller w rozmowie z „Kickerem” zdradził, jak wyglądało to z jego perspektywy.
PZPN ukarany przez UEFĘ. Grzywna za zachowanie kibiców i Michniewicza [CZYTAJ]
– Mimo, że transfer Roberta wisiał w powietrzu, jego zachowanie było całkowicie w porządku. Nasze pożegnanie i ostatnie wrażenie potwierdziły, że darzymy się szacunkiem – powiedział Niemiec.
Wojciech Szczęsny broni Paulo Sousy. „To był bardzo dobry trener” [CZYTAJ]
Mueller w żartach dodał również, że transfer Lewandowskiego do FC Barcelony nie musi wcale dojść do skutku, bowiem „były” napastnik „Die Roten” musi poradzić sobie jeszcze z testami medycznymi.
– Cóż, nie jest to jeszcze nic pewnego. Nigdy nie wiadomo, czekają go jeszcze badania medyczne – rzucił 32-latek.
Thomas Mueller o zarzutach, jakoby Lewandowski nie był zaangażowany na ostatnich treningach: Mimo, że transfer Roberta wisiał w powietrzu, jego zachowanie było całkowicie w porządku. Nasze pożegnanie i ostatnie wrażenie potwierdziły, że darzymy się szacunkiem. [Kicker] pic.twitter.com/qSwAH4Gvwy
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) July 17, 2022