Poznaliśmy pierwsze skutki wczorajszego zgrupowania kibiców Legii. Jak podaje sport.pl, policja wylegitymowała niemal 500 osób, a trzy osoby zostały zatrzymane. Nie obyło się również bez mandatów.
Ponad 1000 kibiców pod stadionem Legii
W trakcie sobotniego meczu Legii Warszawa z Wartą Poznań pod stadionem zebrali się kibice z Warszawy. Na Łazienkowskiej natychmiastowo zebrała się policja, która wygłaszała komunikat: „Uwaga, uwaga! Policja informuje: mamy stan epidemii, grupowanie osób jest zabronione, chroń siebie i innych”.
Mówi się, że grupa sympatyków warszawskiego zespołu, która zebrała się w sobotę, mogła liczyć nawet ponad tysiąc osób! Paczka kibiców przywiozła ze sobą m.in. transparenty, flagi, race, czy też petardy.
Nie mogło zabraknąć pirotechniki pic.twitter.com/YKnSSHh7k7
— Legia.Net (@LegiaNet) March 13, 2021
Doping słyszeli również piłkarze
Jak na kibiców przystało, nie mogło także zabraknąć okrzyków i przyśpiewek, które podobno było słychać na stadionie. Na pomeczowej konferencji potwierdził to trener Wojskowych – Czesław Michniewicz.
– Chciałbym podziękować, w imieniu drużyny, za doping. Wprawdzie nie było kibiców na stadionie, ale czuliśmy ich wsparcie. Pierwszy raz, odkąd jestem w Legii, słyszałem doping kibiców. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za zaangażowanie, bo głos był słyszalny. Widziałem zdziwienie Mladenovicia na początku, jak szukał czy ten dźwięk jest z megafonów czy skąd. Był zdziwiony, pokazałem mu, że za stadionem jest doping – skomentował Czesław Michniewicz.
Trener Legii, Czesław Michniewicz, po meczu z Wartą Poznań. https://t.co/3IqswUZdVk
— Legia.Net (@LegiaNet) March 13, 2021
Posypały się mandaty
Jak już wspomnieliśmy, pod stadion przyjechali nie tylko kibice, ale i policja. Jak czytamy na portalu sport.pl, wylegitymowanych zostało 495 osób. Policja zatrzymała 3 osoby, wystawiła 11 mandatów, 8 wniosków o ukaranie do sądu oraz sporządzili 7 notatek do sanepidu.
– Spójrzcie w kalendarze. Tak, to już jutro! Po wielu długich miesiącach spotkamy się na Łazienkowskiej. Może nie na trybunach, może nie będziemy tam gdzie nasze miejsce, ale będziemy RAZEM-dla Legii i dla nas samych, dla naszego środowiska, które bez meczów jest jak Bonnie bez Clyde’a, Flip bez Flapa i Olsen bez gangu – pisano 12 marca na fanpage’u „Nieznani Sprawcy”.