Od czwartku trwa rosyjska inwazja na Ukrainę. Wiele osób ze świata sportu wypowiedziało się już na ten temat. Podobnie postąpił kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski.
Dziennikarze oraz kibice w mediach społecznościowych zarzucają Lewandowskiemu pasywność w momentach, kiedy potrzeba otwartego stanowiska tak ważnej osoby dla polskiego społeczeństwa. Spośród polskich kadrowiczów wcześniej zrobili to już Kamil Glik oraz Piotr Zieliński.
Nie mów, że jesteś zaskoczony.
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) February 25, 2022
Kapitan przerwał milczenie
– Wszystko co piękne w sporcie jest sprzeczne z tym co niesie ze sobą wojna. Dla wszystkich ludzi, którzy cenią wolność i pokój to czas solidarności z ofiarami militarnej agresji na Ukrainę. Jako Kapitan Reprezentacji będę rozmawiał z kolegami z Drużyny w sprawie meczu z Rosją, żeby wypracować wspólne stanowisko w tej sprawie i jak najszybciej przedstawić je prezesowi PZPN – napisał w oświadczeniu Lewandowski.
— Robert Lewandowski (@lewy_official) February 25, 2022