Do tej pory o swoich odczuciach dotyczących wyników Ballon d’Or rozmawiali tylko kibice oraz dziennikarze. Jednak po meczu z Borussią Dortmund głos w tej sprawie zabrał także sam Robert Lewandowski.
Emocje po poznaniu zwycięzcy
Do tej pory wielu kibiców przekonywało, że „Lewy” na pewno nie przejmuje się plebiscytem France Football. Teraz po wypowiedzi Polaka dla Viaplay nikt nie ma już wątpliwości, że gwiazdor Bayernu odczuł brak wygranej:
– Ten smutek był, nie będę ukrywał (…) To nie były jeden, dwa dni tylko trochę dłużej. Cieszę się, że akurat meczu w środku tygodnia nie mieliśmy – dodał 33-latek.
Robert Lewandowski przyznaje, że po otrzymaniu wyników Złotej Piłki nie był sobą przez blisko tydzień.
"Smutek był. Poprzedni mecz nie był łatwy". pic.twitter.com/Ox3CTaGJDA— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) December 4, 2021
Zaczepki kibiców BVB
Kibice Borussi podczas meczu próbowali rozproszyć swojego ex napastnika. W stronę kapitana reprezentacji Polski wielokrotnie skandowano imię Lionela Messiego. Jednak biorąc pod uwagę to, że „Lewy” strzelił w tym meczu dwie bramki to zaczepki okazały się raczej średnio skuteczne.