Reprezentacja Węgier przystąpi do meczu z reprezentacją Polski bez swoich kilku podstawowych piłkarzy. Do Petera Gulacsiego oraz Laszlo Kleinheisler dołączył Dominik Szoboszlai, bez wątpienia największa gwiazda naszych dzisiejszych rywali. Na tym jednak lista nieobecnych piłkarzy się nie kończy.
Gulacsi
Już przed kilkoma dniami dowiedzieliśmy się, że w ostatnim meczu eliminacji do Mistrzostw Świata w drużynie Węgrów zabraknie Petera Gulacsiego. Bramkarz RB Lipsk jest podstawowym zawodnikiem reprezentacji Węgier, dla której rozegrał do tej pory 46 spotkań. 31-latek nabawił się urazu mięśni brzucha podczas ostatniego meczu z Borussią Dortmund, przez co w ogóle nie stawił się na listopadowym zgrupowaniu. Dziś Gulacsiego najprawdopodobniej zastąpi Denes Dibusz.
Kleinheisler
Nieco później węgierska federacja poinformowała o tym, że na listopadowym zgrupowaniu nie stawi się Laszlo Kleinheisler. 27-latek jest 41-krotnym reprezentantem swojego kraju. W drużynie narodowej Laszlo występował głównie w środku pola.
Az @nkosijek orvosi stábjával történt egyeztetést követően biztossá vált, hogy Kleinheisler László nem lesz egészséges a @pzpn_pl elleni, utolsó vb-selejtezőre sem, így az Eszék játékosa nem csatlakozik a férfi A-válogatott keretéhez. #csakegyutt #magyarok #HUNSMR #POLHUN
— MLSZ (@MLSZhivatalos) November 9, 2021
Orban i Sallai
Poza tym w dzisiejszym meczu najprawdopodobniej zabraknie Williego Orbana oraz Rolanda Sallai’a. Obaj panowie dali nam się we znaki podczas marcowego starcia, gdyż obaj strzelili nam po jednej bramce.
Węgrzy dziś bez całej trójki z Lipska (Szoboszlai, Gulacsi i prawdopodobnie Orban), Sallaia i Kleinheislera. Sorry, nie ma wymówek nawet bez Lewego. #POLHUN
— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) November 15, 2021
Szoboszlai
Do grona kontuzjowanych zawodników dołączył dziś Dominik Szoboszlai, o czym poinformowała na Twitterze węgierska federacja piłkarska. 21-latek jest bez wątpienia największą gwiazdą swojego zespołu. Węgier zagrał w ostatnim meczu przeciwko reprezentacji San Marino, w którym nawet zdobył dwie bramki. Niestety, podczas niedzielnego treningu piłkarz nabawił się urazu.
– Dominik Szoboszlai nie może grać z Polską. Po niedzielnym treningu poczuł ból mięśnia uda, który nie poprawił się do dzisiejszego popołudnia, więc wraca do swojego klubu RB Lipsk, aby jak najszybciej rozpocząć dalsze leczenie – przekazała węgierska federacja.
Szoboszlai Dominik nem tud pályára lépni Lengyelország ellen. A vasárnapi edzés után izomfájdalmat érzett a combjában, ami ma délutánig nem javult, így visszatér az @RBLeipzig-hez, hogy további kezelését minél hamarabb megkezdhessék. #csakegyutt #magyarok #POLHUN
— MLSZ (@MLSZhivatalos) November 15, 2021