We wtorek 2 sierpnia Robert Lewandowski przyjechał do Monachium, aby pożegnać się z pracownikami Bayernu. Przy okazji kapitan reprezentacji Polski udzielił krótkiego wywiadu, w którym podsumował swój pobyt w bawarskiej drużynie.
Emocjonalne pożegnanie
– Mogę być tylko wdzięczny za to wszystko, co osiągnąłem i zdobyłem w Bayernie. Oczywiście ten ostatni dzień przy Säbener Straße (w ośrodku treningowym Bayernu – przyp. red.) był bardzo smutny. Zdecydowałem się tego lata na kolejny krok, ale mogę być tylko wdzięczny, za to co zdobyłem, wygrałem i przeżyłem w tym klubie. To jest najważniejsze. Pożegnanie było dla mnie emocjonalne – powiedział Robert Lewandowski w pożegnalnym wywiadzie dla Sky.
– Tak, pożegnałem się ze wszystkimi w klubie i podarowałem im prezenty. Teraz z czystym sumieniem mogę podążać swoją dalszą drogą. Podziękowałem im za wszystko, co dla mnie zrobili i jak mnie wspierali. To był trudny moment dla mnie. Nie było wcale łatwo – dodał.
Robert Lewandowski: Tak, pożegnałem się ze wszystkimi w klubie i podarowałem im prezenty. Teraz z czystym sumieniem mogę podążać swoją dalszą drogą. Podziękowałem im za wszystko co dla mnie zrobili i jak mnie wspierali. To był trudny moment dla mnie. Nie było wcale łatwo. [Sky] pic.twitter.com/vR2o6OB9Hw
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) August 2, 2022
Wyjaśnienie sporu
W ostatnich tygodniach Hasan Salihamidžić i Robert Lewandowski wbijali sobie nawzajem szpilki w wywiadach. Kapitan reprezentacji Polski zdradził, że porozmawiał z dyrektorem sportowym Bayernu Monachium i wszystko zostało wyjaśnione.
– Wszystko jest już OK. Spotkałem się z szefami klubu i podziękowałem za wszystko, co tutaj otrzymałem i przeżyłem. Ostatnie tygodnie były skomplikowane dla wszystkich, ale nie zapomnę nigdy tych 8 lat – przyznał „Lewy”.
Lewandowski wyjechał z Monachium. „Kibice” skandowali „Hala Madrid” [WIDEO]
Podziękowanie dla kibiców
Robert Lewandowski: Kibice Bayernu byli dla mnie bardzo ważni. Chciałbym im wszystkim podziękować za wsparcie i wszystko to, co razem przeżyliśmy. Fani FCB pozostaną w moim sercu już na zawsze. Nigdy tego nie zapomnę. [Sky] pic.twitter.com/0NCOHbU5CU
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) August 2, 2022
Źródło: Gabriel Stach (Twitter), Sky