Site icon EkstraklasaTrolls.pl

Polska vs Brazylia na Narodowym przed mundialem? Michniewicz: „Jest duża szansa”

Reprezentacja Polski w listopadzie wyjedzie do Kataru na mistrzostwa świata. Czesław Michniewicz przyznał, że są plany, aby przed mundialem rozegrać sparing z topową drużyną amerykańskiego futbolu. 

W czerwcu „Biało-Czerwoni” powalczą z Holandią, Belgią i Walią w Lidze Narodów. Rozgrywki będą dla Czesława Michniewicza poligonem doświadczalnym przed mundialem w Katarze. W listopadzie czekają nas mecze grupowe z Meksykiem, Argentyną i Arabią Saudyjską.

Sparing?

Selekcjoner w „Porannej rozmowie w RMF FM” przyznał, że są plany odbycia meczu towarzyskiego przed startem mistrzostw świata. 16 listopada na PGE Narodowym możliwe będzie spotkanie z Brazylią!

Jest duży znak zapytania odnoście meczu Ligi Narodów z Walią, bo prawdopodobnie będą grali baraż o mundial. Zobaczymy, czy uda się 3 czerwca zagrać z kimś innym. Toczy się też dyskusja na temat jeszcze jednego meczu kontrolnego, bo spotkamy się przed mundialem dopiero 14 listopada. Chcielibyśmy dwa dni później zagrać w Warszawie, o ile się uda, z silną drużyną z Ameryki Południowej lub Środkowej. Myślę, że jest duża szansa na to, że będzie to Brazylia. Choć do podpisania dokumentów jeszcze daleko – mówił Michniewicz. 

Przy okazji szkoleniowiec odniósł się do sytuacji zdrowotnej Jakub Modera. 22-latek w weekend podczas meczu Brighton upadł na murawę i narzekał na kolano. Jak się okazało – zerwał więzadła krzyżowe. Na razie nie wiadomo, czy pomocnikowi uda się wykurować na mistrzostwa świata.

– Jestem w kontakcie z Kubą i z doktorem Jaroszewskim. Rokowania są takie, że to więzadło można operować na kilka sposobów. Jedna z metod daje nadzieję, że Kuba Moder zdąży na mistrzostwa świata. To organizm, który różnie reaguje, ale przy tym założeniu Kuba wróciłby do treningów 1,5 miesiąca przed mundialem. Miałby szanse jechać na mistrzostwa. No ale to nie matematyka, tylko medycyna. Najpierw Kuba musi zadecydować, gdzie przeprowadzić tę operację, kto ją zrobi i w którym miejscu będzie się rehabilitował. Bo sama operacja to 30% sukcesu. Najważniejsza jest rehabilitacja – zaznaczył.

Exit mobile version