Wiadomo już, że Mateusz Borek oficjalnie zastąpi Dariusza Szpakowskiego na stanowisku komentatorskim podczas finału Euro 2020. Zmianę potwierdzono dopiero w piątek, co wywołało wielkie poruszenie w mediach społecznościowych. Teraz komentator TVP Sport osobiście skomentował sprawę i skierował piękne słowa w kierunku starszego kolegi po fachu.
Kierownictwo TVP zdecydowało o zastąpieniu duetu Szpakowski – Juskowiak dwójką Borek – Węgrzyn. Początkowo, według nieoficjalnych informacji spotkanie Anglii z Włochami przypaść miało Jackowi Laskowskiemu. Marek Szkolnikowski postanowił jednak postawić na Mateusza Borka.
Cristiano Ronaldo komentatorstwa
Na łamach „WP Sportowe Fakty” ukazała się krótka rozmowa Piotra Koźmińskiego ze wspomnianym Borkiem. 47-latek nie krył nigdy, jaką sympatią darzy Dariusza Szpakowskiego. Zdradził, że o wszystkim natychmiast go poinformował.
– Gdy dostałem propozycję skomentowania finału, zadzwoniłem do Darka. Chciałem mu przekazać, że to nie moja decyzja, nie zrobiłem nic w tym kierunku, nie wykazałem żadnej inicjatywy – zaznaczył dziennikarz.
– Uważam, że jeśli chodzi o ludzi mediów z mojego pokolenia, mam chyba najlepsze relacje z Darkiem. Miałem i zawsze będę miał do niego wielki szacunek. Jest legendą i tą legendą pozostanie na zawsze. Powiem tak: bywały mecze, że i Cristiano Ronaldo nie wychodził na boisko, albo zaczynał na ławce. A to nie znaczy, że nie jest najlepszy. To mogę powiedzieć w odniesieniu do Darka Szpakowskiego – dodał.