Od początku napaści Rosji na Ukrainę trwają dyskusje na temat potencjalnej zmiany właściciela w Chelsea. Aktualnie jest nim Roman Abramowicz, jednak ten stan rzeczy już wkrótce ulegnie zmianie.
W ubiegłą sobotę Abramowicz podjął decyzję o przekazaniu władzy w Chelsea klubowej fundacji. W związku z napaścią na Ukrainę na Rosjanina najprawdopodobniej zostaną nałożone bolesne sankcje w Wielkiej Brytanii, w tym zakaz wjazdu do kraju czy zakaz handlu.
W związku z tą drugą karą właściciel „The Blues” musi się pośpieszyć. Media na wyspach mówią o zainteresowaniu kilku miliarderów. W tym gronie są Szwajcar Hansjorg Wyss czy właściciel Amazona Jeff Bezos.
– Abramowicz jest jednym z najbliższych doradców i przyjaciół Władimira Putina. Jak wszyscy inni oligarchowie, również wpadł w panikę. Abramowicz próbuje sprzedać wszystkie swoje wille w Anglii. Chce też szybko pozbyć się Chelsea. Ja i trzy inne osoby otrzymaliśmy we wtorek ofertę kupna klubu – powiedział Wyss, cytowany przez szwajcarski dziennik „Blick”.
Oświadczenie Abramowicza
– Chciałbym odnieść się do spekulacji w mediach z ostatnich kilku dni w związku z tym, że jestem właścicielem Chelsea FC. Jak już wcześniej wspomniałem, zawsze podejmowałem decyzje kierując się interesem Klubu. W obecnej sytuacji podjąłem więc decyzję o sprzedaży Klubu, ponieważ uważam, że jest to w interesie Klubu, kibiców, pracowników, a także sponsorów i partnerów Klubu (pełna treść oświadczenia) – napisano na oficjalnej stronie Chelsea.
– Nie będę prosić o spłatę żadnych pożyczek. Dla mnie nigdy nie chodziło o biznes ani pieniądze, ale o czystą pasję do gry i klubu. Ponadto poinstruowałem mój zespół, aby założył fundację charytatywną, w której wszystkie dochody netto ze sprzedaży zostaną przekazane na rzecz wszystkich ofiar wojny w Ukrainie. Obejmuje to dostarczanie kluczowych funduszy na pilne potrzeby, a także wspieranie długoterminowej pracy na rzecz odbudowy – dodał Abramowicz.