Interesujące plotki pojawiły się ostatnio w hiszpańskich mediach. Na ich podstawie możemy wysnuć wniosek, że Robert Lewandowski zagrał w ostatniej kolejce minionego sezonu LaLiga tylko po to, aby powalczyć o swoją premię.
Pod koniec poprzedniego sezonu Robert Lewandowski nabawił się delikatnej kontuzji. Z tego powodu ominął kilka meczów FC Barcelony. Polak wrócił jednak na 3 ostatnie kolejki sezonu LaLiga i zagrał nawet w ostatniej kolejce, kiedy Barca była już pewna mistrzostwa Hiszpanii. Z perspektywy polskiego kibica była to o tyle szokująca sytuacja, gdyż Lewandowski postanowił nie przyjeżdżać na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, tłumacząc to trudami długiego sezonu.
Medialne domysły
Dziś Michał Gajdek przytacza informację, która pojawiła się ostatnio w hiszpańskich mediach. Według tych informacji, jeden z zawodników FC Barcelony miał zgarnąć premię za zdobycie gola w ostatniej kolejce LaLiga ostatniego sezonu. W owym meczu Barca wygrała 3-0 z Athletikiem Bilbao, a 2 bramki strzelił Robert Lewandowski, a 1 dołożył Dani Olmo. Jeśli doniesienia są prawdziwe, to premię zdobył albo Lewandowski albo Olmo.
W temacie Ter Stegena pojawiło się info, że miał on się zezłościć, że nie zagrał w ostatniej kolejce z Athletikiem, bo w efekcie nie dostał premii za sezon.
Teraz jeden z dziennikarzy donosi, że klub temu zaprzecza, bo… „kto inny zagrał, strzelił i w rezultacie dostał premię”. https://t.co/iTYwUt8LX8
— Michał Gajdek (@michalgajdek) August 6, 2025
Pamiętacie, od czego zaczęła się cała afera wokół kadry i opaski kapitańskiej Lewego?
Przypomnę – od tego, że zagrał w tym właśnie meczu, który był już „o nic”. Potem zgłosił chęć odpoczynku podczas zgrupowania reprezentacji i resztę wydarzeń już znamy aż za dobrze.
— Michał Gajdek (@michalgajdek) August 6, 2025
No i teraz ciekawostka – w tym meczu gole strzeliło dwóch piłkarzy Barcy: właśnie Lewy (dublet) oraz Dani Olmo.
50% szans na to, że właśnie poznaliśmy powód gry Polaka w Bilbao 🙂 niby to Olmo dobił wtedy do okrągłej liczby (10 bramek w lidze), ale wszedł na ostatnie minuty. pic.twitter.com/Y2uKnYlAsU
— Michał Gajdek (@michalgajdek) August 6, 2025
Wszystkie powyższe informacje należy traktować jedynie w ramach domysłów. Jednak jeśli okazałoby się to prawdą, to polscy kibice mogliby dojść do wniosku, że Lewandowski wolał zagrać dla FC Barcelony i powalczyć o premię niż przyjechać na zgrupowanie reprezentacji Polski.

