Według belgijskich mediów Anderlecht interesuje się Filipem Szymczakiem z Lecha Poznań. Trener mistrzów Polski nie zamierza jednak oddawać 20-letniego napastnika.
Zauważony przez Belgów
Dobre występy Filipa Szymczaka przykuły uwagę Anderlechtu. Belgijskie media donosiły o zainteresowaniu klubu z Brukseli polskim napastnikiem. Nowe informacje w sprawie tych doniesień przekazał portal voetbalnieuws.be.
Według dziennikarzy wspomnianego źródła John van den Brom postawił veto w sprawie transferu Filipa Szymczaka. Holenderski szkoleniowiec nie zamierza pozbywać się 20-letniego napastnika, który odgrywa ważną rolę w jego zespole.
Sam Szymczak również nie spieszy się z odejściem z Kolejorza. Napastnik młodzieżowej reprezentacji Polski w rozmowie z oficjalną stroną Lecha Poznań zadeklarował, że zostaje w klubie.
– Wiem, że pojawiały się informacje o zainteresowaniu innych klubów, ale mówię jasno: zostaję w Lechu. To klub, który dał mi szansę i zaufanie. Wiem, że potrafię zrobić jeszcze więcej, a na następne kroki przyjdzie odpowiednia pora – powiedział 20-latek.
"Chłopak z Lecha, strzela dla Lecha". Dziś zapraszamy Was na bardzo ciekawą rozmowę z Filipem Szymczakiem 🧐
➡️ https://t.co/Tx5l4QxD9h pic.twitter.com/Gkbl3qniRl
— Lech Poznań (@LechPoznan) December 27, 2022
Źródło: voetbalnieuws.be, lechpoznan.pl, sport.tvp.pl