Hiszpańskie służby przekazały kolejne informacje ws. ostatniego wypadku Diogo Joty. Wśród nich jest potencjalna przyczyna tej tragedii.
W czwartek całym piłkarskim światem wstrząsnęła informacja o śmierci Diogo Joty. Portugalczyk zginął w wypadku samochodowym, którym poruszał się wraz ze swoim bratem. Samochód zapalił się po tym, jak auto wypadło z trasy po pęknięciu opony.
Kolejne informacje w temacie wypadku opublikowała hiszpańska „Gwardia Cywilna”. Z ich danych wynika, że pojazd poruszał się nadmierną prędkością, przekraczającą dozwoloną wartość. Ten czynnik mógł wpłynąć na to, że doszło do tragedii. Dodatkowo, wszystko wskazuje na to, że auto prowadził Diogo Jota.
źródło: PAP

