Joao Cancelo jest ostatnio na ustach dziennikarzy i kibiców nie tylko ze względu na boiskową formę. Gwiazda FC Barcelony odniosła się do zarzutów o złym traktowaniu fanów.
Nietypowe stanowisko piłkarza ws. rozdawania autografów
Joao Cancelo dołączył do FC Barcelony w ramach wypożyczenia z Manchesteru City. Portugalczyk notuje świetny start w nowych barwach. Ostatnio mówi się jednak o nim z powodów pozasportowych. Wypożyczony z „Obywateli” piłkarz zareagował w ostry sposób, gdy jeden z fanów poprosił go o autograf.
– Proszą o podpisy na naklejkach albo koszulkach, żeby je potem sprzedać. Dzieje się to codziennie i zawsze są to te same osoby. Oni nie potrafią szanować przestrzeni innych. Krytykujący powinni najpierw spróbować poznać rzeczywistość, a dopiero potem komentować. Zawsze będę szanował prawdziwych fanów – powiedział Joao Cancelo.
Nicola Zalewski jednak niewinny?! Polak został niesłusznie oskarżony i pomówiony [WIDEO]
Piłkarz ponownie zajął stanowisko w tej sprawie po meczu Portugalii z Bośnią i Hercegowiną. Mówi między innymi o tym, że niektórzy kibice sprzedają jego wizerunek.
– Zawsze byłem profesjonalistą, gdziekolwiek byłem. Są tacy, którzy sprzedają mój wizerunek, ale nie jest on prawdziwy. Mam dobre serce i robię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc reprezentacji Portugalii oraz Barcelonie – uzupełnił.
Źródło: Sport.es, Meczyki.pl