Wciąż nie wiemy, gdzie swoją karierę zamierza kontynuować Wojciech Szczęsny. Ostatnie doniesienia wskazywały na Hiszpanię. Teraz nowe informacje przekazał z kolei Tomasz Włodarczyk.
Przed rozpoczęciem sezonu 2024/25 świat obiegła informacja o rozstaniu Wojciecha Szczęsnego z Juventusem. Powodem miały być wysokie zarobki Polaka oraz rewolucja, którą przeprowadza w Turynie Thiago Motta. Obecnie Polak pozostaje zatem bez pracodawcy, jednak wkrótce powinno to ulec zmianie.
Zakończy karierę?
Niedawno mówiło się o tym, że Szczęsny może trafić do Hiszpanii. Tam interesować się nim miał Villarreal. Tomasz Włodarczyk w programie meczyki.pl pochylił się nad sytuacją golkipera i wskazał swoje predykcje. Ogólnie przyszłość Polaka powinna wyjaśnić się w przeciągu tygodnia.
– Możliwe, że trafi do bardzo silnego klubu na drugiego bramkarza. Propozycji jest sporo, ale większość Szczęsnego nie interesuje – twierdzi „Włodar”.
– Możemy pospekulować. Może Arsenal? Aaron Ramsdale ma iść na wypożyczenie do Wolves, choć Fabrizio Romano poinformował, że „Kanonierzy” osiągnęli ustne porozumienie w sprawie warunków kontaktu dla Joana Garcii, który aktualnie jest bramkarzem Espanyolu. Druga opcja? Real Madryt, jeśli Andrij Łunin zmieni klub. Ukrainiec ma tylko rok do końca kontraktu. Trzecia opcja? Barcelona, jeśli Inaki Pena odejdzie – np. do Espanyolu – spekulował.
– Natomiast jeśli nie pojawi się wystarczająco dobra oferta dla Szczęsnego (nie chodzi o finanse, a bardziej o sprawy życiowe), to nie zdziwię się, jeśli Wojtek ogłosi zakończenie kariery – podsumował Włodarczyk.