Sebastian Staszewski z Interii Sport oraz Piotr Koźmiński z portalu WP Sportowe Fakty donoszą, iż nie dojdzie do zmiany decyzji ws. organizacji finału Pucharu Polski. Kibice nie wniosą flag większych niż 2 m x 1,5 m.
Polski Związek Piłki Nożnej opublikował niedawno komunikat, w którym poinformował o warunku dotyczącym organizacji finału Pucharu Polski. Federacja otrzymała informację, iż jako organizator musi zapobiec wnoszeniu flag większych od wymiarów 2 m x 1,5 m. PZPN postanowił odwołać się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Dziennikarze przekazali nowe informacje w tej sprawie.
Sebastian Staszewski z Interii Sport oraz Piotr Koźmiński z portalu WP Sportowe Fakty poinformowali, że polska federacja nic nie ugrała w rozmowach. Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej zaopiniowała, iż lepiej będzie bez wnoszenia dużych flag.
🆕Dziś PZPN otrzymał informację o odrzuceniu odwołania w sprawie możliwości wnoszenia dużych flag na finał @PZPNPuchar. Dwa dni trwały rozmowy formalne (i mniej formalne), ale KM PSP pozostała nieugięta i nie zmieniła negatywnej opinii. Po prostu szkoda… @SportINTERIA
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) April 29, 2022
Z tego co słyszę, Samorządowe Kolegium Odwoławcze odrzuciło odwołanie PZPN w sprawie większych flag na finale Pucharu Polski. To oznacza koniec rozmów w tej sprawie. Czyli można wnosić tylko 2mx1,5. To pokłosie negatywnej opinii Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) April 29, 2022
W związku z zaistniałą sytuacją podczas finału Pucharu Polski najprawdopodobniej nie dojdzie do prezentacji opraw kibiców Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa. Fanatycy obu ekip niedawno wystosowali wspólny apel do Cezarego Kuleszy. Kwestia flag na finale Pucharu Polski wydaje się już jednak nie do ruszenia.