Site icon EkstraklasaTrolls.pl

Neymar zagra z Messim, kulki były podgrzewane? Czyli reakcje na losowanie Ligi Mistrzów

epa08883156 A handout photo made available by UEFA shows the stage and teams before the UEFA Champions League 2020/21 Round of 16 draw at the UEFA Headquarters, the House of European Football, 14 December 2020, in Nyon, Switzerland. EPA/Harold Cunningham / UEFA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA.

W poniedziałek o godzinie 12 rozlosowano pary 1/8 finału Ligi Mistrzów. Nie zabraknie nam ciekawych spotkań, a kibice i dziennikarze dostarczyli nam wiele ciekawych spostrzeżeń na Twitterze.

Neymar wróci na Camp Nou

Brazylijczyk jeszcze kilka dni temu mówił, że w przyszłym roku znów zagra z Messim. No i się stało. Jednym z najciekawiej zapowiadających się starć będzie pojedynek PSG z FC Barceloną. W pamięci nadal mamy słynną remontadę, która wydarzyła się  w 2017 roku. Katalończycy wygrali wówczas w dwumeczu z Paryżanami 6:5, pokonując ich na własnym obiekcie aż 6-1.

Teraz Neymar wróci do Hiszpanii, stojąc po drugiej stronie barykady.

Pamiętajmy, że 28-latek został w niedziele brutalnie potraktowany przez Thiago Mendesa. Rodak Neymara bezlitośnie „wjechał” mu w nogi, po czym lidera PSG zniesiono z boiska na noszach.

Zobacz paskudny faul na Neymarze. Bandyckie wejście rywala…

Szykują się emocje

Na świetne brak świetnych meczów na pewno nie będzie można narzekać. Oprócz hitu PSG – Barcelona, dobrze zapowiada się pojedynek Chelsea z Atletico Madryt czy Liverpoolu z RB Lipsk.

https://twitter.com/M_Gutka/status/1338449560021118976

Nieco ułatwione zadanie zdaje się mieć Manchester City i Bayern Monachium, którzy trafili kolejno na Borussię M’Gladbach i Lazio Rzym. To jest jednak Liga Mistrzów, nikogo nie można lekceważyć i „Obywatele” oraz Bawarczycy muszą o tym pamiętać.

 

Pora na typowanie

Jak co roku zaczyna się także czas typowania wyników w przyszłych starciach. Dziennikarze chwilę po losowaniu przedstawili, w kim upatrują faworytów do awansu do następnej rundy.

Jedno jest pewne – czekają nas wielkie emocje i nikt nie może być pewny swojego zwycięstwa. Jakie czekają nas rozstrzygnięcia? Przekonamy się w lutym przyszłego roku.

Exit mobile version