Według hiszpańskiego radia Cope, Neymar jest podejrzany o rasistowskie słowa skierowane do Hiroki Sakai podczas spotkania PSG – Marsylia.
Warto przypomnieć, że po wspomnianym meczu Brazylijczyk upominał się o ukaranie Alvaro Gonzaleza. Były gracz Barcelony twierdził, że obrażono go od małpy, co ma podteksty rasistowskie. Podczas badania nagrań z tego spotkania, komisja dyscyplinarna poddała śledztwu kolejny przypadek domniemanego rasizmu podczas tego meczu. Hiszpańskie radio Cope podaje, że Neymar miał podczas spotkania obrazić azjatyckiego obrońcę Marsylii od „chińskiego g*wna”.
💥 Informa @JaviGC10
🥢 "El Olympique de Marsella tiene unas imágenes en las que se demuestra que Neymar llama "Chino de mierda" a Hiroki Sakai"
📻 #PartidazoCOPE pic.twitter.com/6IW8YnUkLK
— El Partidazo de COPE (@partidazocope) September 21, 2020
Jak donosi Globo, Alvaro Gonzalez rzeczywiście wypowiedział rasistowską obelgę pod adresem Neymara, nazywając go małpą („mono” po hiszpańsku). Eksperci od czytania z ruchu warg przekazały takie informacje wspomnianej stronie. Paris Saint-Germain zamierza wykorzystać wnioski brazylijskich ekspertów jako dowód
Z drugiej strony Neymara obwiniano o homofobiczne obelgi względem rywala, więc Marsylia będzie mogła kontratakować. Pewne jest to, że oba kluby stoją murem za swoimi zawodnikami.