Liverpool łatwo poradził sobie z Watfordem, wygrywając aż 5-0. Świetny występem w barwach „The Reds” popisał się Mohamed Salah. Komplementów pod adresem Egipcjanina nie szczędził Jurgen Klopp.
Liverpool bez większych problemów dopisał sobie kolejne trzy punkty w ósmej kolejce Premier League. Watford uległ na własnym stadionie przyjezdnym aż 5-0. Duży wpływ na wynik miał Mohamed Salah.
Choć to Roberto Firmino popisał się hat-trickiem, to Egipcjanin także miał udany występ. Najpierw asystował przy bramce Sadio Mane, zaś w 54. minucie przeprowadził fenomenalną akcję, przypominając niemal Leo Messiego z najlepszych lat.
Nie ma lepszych?
Porównanie do Argentyńczyka nie pojawiło się tu z przypadku. Wielu angielskich ekspertów porównywało Salaha do gwiazdy PSG. Pod wrażeniem występu Egipcjanina był także Jurgen Klopp.
– Dajcie spokój, kto jest lepszy od Salaha w tej chwili? Nie ma nikogo lepszego… i to jest jasne – stanowczo stwierdził szkoleniowiec Liverpoolu.
– To nie jest coś, o czym wiem od wczoraj. On jest w takiej formie już od jakiegoś czasu. Najpierw znakomita asysta, potem wyjątkowy gol. On jest na szczycie, wszyscy to widzimy – zaznaczył.
– Nie musimy mówić o tym, co Ronaldo i Messi zrobili dla światowej piłki nożnej i jak długo dominowali. W tej chwili najlepszy jest jednak Salah – podsumował Niemiec.