Mistrz UFC w wadzie piórkowej, Ilia Topuria, w żartach zaatakował na ostatniej konferencji prasowej Javiera Tebasa. Gruzin wściekł się na szefa La Liga za to, że najbliższe El Clasico zostało zaplanowane na tę samą godzinę, co jego najbliższa walka w UFC. Wszystko miało oczywiście charakter żartobliwy.
Przed nami pierwsze El Clasico w sezonie 2024/2025. Już w tę sobotę Real Madryt podejmie na własnym stadionie FC Barcelonę. Spotkanie zostało zaplanowane na godzinę 21:00 czasu polskiego. Kibice na całym świecie ostrzą sobie zęby przed tym pojedynkiem. Tym bardziej po tym, co wydarzyło się w tym tygodniu w meczach Realu i Barcelony w Lidze Mistrzów.
Mecze Realu Madryt i FC Barcelony śledzi cały świat. W tym także inni sportowcy. Wśród nich jest m.in. Ilia Topuria. Gruzin jest mistrzem UFC w kategorii piórkowej. Pas mistrzowski zdobył w lutym tego roku. W najbliższy weekend po raz pierwszy będzie bronił tytułu w starciu z Maxem Hollowayem.
Ilia Topuria stoczy wspomniany pojedynek podczas gali UFC 308 w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ma ona rozpocząć się o godzinie 20:00 czasu polskiego. Gruzin zapewne pojawi się w octagonie kilka godzin później, gdyż zawalczy on w walce wieczoru.
W związku ze swoją własną walką Ilia Topuria nie będzie w stanie obejrzeć El Clasico na żywo. Gruzin poruszył ten temat na konferencji prasowej. Zapytany o ten temat odpowiedział, że będzie musiał przyłożyć osobie, która jest odpowiedzialna za dobór terminu El Clasico. Jeden z dziennikarzy podpowiedział mu, że jest to Javier Tebas, czyli prezes La Liga. Topuria żartobliwie odpowiedział, że w takim razie „pójdzie” po niego w następnej kolejności.
Ilia Topuria: „Zamiast znokautować Maxa Hollowaya, będę musiał przyłożyć temu, kto ustawił El Clasico o tej samej porze co moja walka.”
Dziennikarz: „To był Javier Tebas.”
Topuria: „W takim razie pójdziemy po Tebasa. Jest następny.” pic.twitter.com/AJcRYKmBEy
— Los Galácticos (@_LGalacticos) October 23, 2024