Swetosław Wucow przez moment pojawiał się w kontekście Lecha Poznań, jednak temat szybko upadł. Bułgarskie media informują, że bramkarz Lewskiego Sofia może obrać zupełnie inny kierunek i przenieść się do Metalista Charków.
Konkretna oferta z Ukrainy
Lech Poznań faktycznie pojawił się w medialnych spekulacjach dotyczących Swetosława Wucowa, ale tylko na chwilę. Część źródeł błędnie połączyła mistrza Polski z bułgarskim bramkarzem. W rzeczywistości chodziło o Plamena Andreewa, co szybko wyjaśniło całe zamieszanie. Według doniesień Dawida Dobrasza z Meczyków, to właśnie od trafi do Poznania.
Wucow już na początku listopada znalazł się na radarze Lecha, jednak obecnie wszystko wskazuje na inny scenariusz. Portal topsport.bg informuje, że dziesięciokrotny reprezentant Bułgarii może trafić do Metalista Charków. Ukraiński klub przygotowuje ofertę opiewającą na 1,8 miliona euro.
Metalist chce przekonać zawodnika nie tylko kwotą transferu, ale także wysoką pensją. Według bułgarskich mediów Wucow mógłby zarabiać nawet 20 tysięcy euro miesięcznie. Kwota nie obejmuje premii za czyste konta ani zwycięstwa. Byłaby to wyraźna podwyżka względem warunków, które ma obecnie w Lewskim Sofia.
Metalist plasuje się aktualnie na siódmym miejscu w ukraińskiej ekstraklasie. Z powodu wojny klub nie gra na własnym stadionie i występuje w Żytomierzu. Kwestie bezpieczeństwa mogą mieć duże znaczenie przy podejmowaniu decyzji, nawet przy bardzo atrakcyjnej ofercie finansowej.
23-letni bramkarz wyróżnia się w bułgarskiej lidze. W trwającym sezonie zanotował dwanaście czystych kont w 27 meczach. Nic więc dziwnego, że wzbudza zainteresowanie poza krajem.
Źródło: topsport.bg, meczyki.pl

