Karim Benzema pozostaje największym faworytem do wygrania Złotej Piłki za sezon 2021/22. Według katalońskiego „Sportu” Francuz nie powinien jednak otrzymać nagrody. Dużo bardziej zasługiwać ma na nią… Robert Lewandowski.
Złota Piłka od początku swojego istnienia była przyznawana na podstawie osiągnięć zawodników na przestrzeni roku kalendarzowego. Nadchodzący plebiscyt będzie się jednak różnić. Tym razem statuetkę wygra piłkarz, który najlepiej zaprezentował się w jednym sezonie. W tym przypadku mowa o sezonie 2021/22.
Szansa „Lewego”?
Trudno szukać więc konkurenta dla Karima Benzemy. Francuz poprowadził Real Madryt do wygrania mistrzostwa Hiszpanii oraz Ligi Mistrzów. On sam zdobył przy tym aż 47 goli. Kapitalna forma Benzemy w zeszłym sezonie momentalnie pozbawiła złudzeń, że na nagrodę ma szanse Robert Lewandowski.
Polak oczywiście wciąż brylował indywidualnie, strzelając multum bramek, ale zawiódł jego Bayern. Monachijczycy odpadli z Ligi Mistrzów już w ćwierćfinale po dwumeczu z Villarrealem.
Z tego powodu dość oczywistym faworytem wydaje się być Karim Benzema. Nie zgadza się z tym jednak kataloński „Sport”. Dziennik przypomina o tym, jakie kryteria mają premiować zawodników w walce o Złotą Piłkę. „L’Equipe” pisało, że będą to: w pierwszej kolejności osiągnięcia indywidualne, następnie sukcesy zbiorowe, a w końcu także klasa piłkarza i jego zasady fair-play.
– Przy tych parametrach, jeśli są stosowane uczciwie, a głosujący robią to bez presji, Lewandowski powinien być niekwestionowanym zdobywcą nagrody – napisano w „Sporcie”.
– Zdobył Złoty But z 35 golami nad Mbappé i Immobile. Benzema był czwarty z ośmioma golami mniej. W Lidze Mistrzów Francuz był najlepszym strzelcem, ale z trzema meczami więcej niż Polak: Karim strzelił piętnaście; Robert strzelił trzynaście po odpadnięciu w ćwierćfinale. Jeśli przejdziemy do tytułów, Benzema wygrał Ligę Mistrzów, Ligę i Superpuchar, a Robert wygrał Bundesligę i Superpuchar Niemiec. Jeśli są jeszcze jakieś wątpliwości, z jednej strony mamy piłkarza dżentelmena na boisku i poza nim. Karim zostaje skazany za współudział w sprawie o szantaż w związku z seksualnymi filmami kolegi. Nie ma wątpliwości, Lewandowski, Złota Piłka – dodali dziennikarze.