Lech Poznań zagra dzisiaj ze Śląskiem Wrocław, ale istnieje duża szansa, że zespół będzie musiał radzić sobie bez swojego kapitana. Mikael Ishak zmaga się z drobnym urazem, co może wykluczyć go z niedzielnego spotkania.
Udany start Lecha pod wodzą Frederiksena
Po rozczarowującym piątym miejscu w zeszłym sezonie Lech Poznań przeszedł istotne zmiany. Trenerskie stery po Mariuszu Rumaku objął Niels Frederiksen, który zdołał poprawić formę zespołu. Duński szkoleniowiec szybko tchnął nowe życie w drużynę.
Lech po ośmiu kolejkach zgromadził 19 punktów, co daje mu pozycję lidera Ekstraklasy.
Bez Ishaka?
Przed Kolejorzem kolejne wyzwanie w postaci meczu ze Śląskiem Wrocław. Jak informują Bartosz Kijeski i Maksymilian Dyśko z „Głosu Wielkopolskiego”, Mikael Ishak zmaga się z drobnym urazem, który prawdopodobnie wykluczy go z gry.
31-letni szwedzki napastnik od początku sezonu pełni istotną rolę w ataku Lecha. W siedmiu rozegranych meczach zdobył pięć bramek oraz dorzucił jedną asystę. Jego brak w meczu przeciwko wrocławianom z pewnością może utrudnić pracę Nielsowi Frederiksenowi.
Źródło: Głos Wielkopolski
fot. Lech Poznań