Kibice Omonii Nikozja wydali oświadczenie odnośnie swojego ostatniego transparentu, który wywiesili na mecz z Legią Warszawa. Cypryjczycy jeszcze bardziej się skompromitowali.
W czwartek Legia Warszawa rywalizowała w Lidze Konferencji z Omonią Nikozja. W Polsce zrobiło się o tym meczu szczególnie głośno za sprawą skandalicznego transparentu wywieszonego przez kibiców cypryjskiego klubu. Na jednym z nich widniał napis „17 stycznia 1945 roku Armia Czerwona wyzwoliła Warszawę”. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Po kilku dniach kibice Omonii wydali oświadczenie odnośnie swoich ostatnich działań. Jeśli liczycie na pewną refleksję u tych osób, to niestety, ale będziecie zawiedzeni. Cypryjczycy poszli o krok dalej. W swoim oświadczeniu przekazali, że Armia Czerwona wyzwoliła nie tylko Warszawę, ale i większość Europy. Pełne oświadczenie cytowane przez „legia.net” zamieszczamy poniżej.
Oświadczenie kibiców Omonii:
„W odniesieniu do transparentu o wyzwoleniu Warszawy przez Armię Czerwoną, chcielibyśmy przeprosić wszystkich. Widzicie, ponieważ data 9 maja wydawała się odległa, nie wspomnieliśmy, że Armia Czerwona wyzwoliła ponad połowę Europy spod potwora faszyzmu, a nie tylko Warszawę.
Nie wyraziliśmy żadnego komentarza politycznego, a jedynie historycznie udokumentowaną prawdę. Warszawy, Polski i reszty Europy nie wyzwolili kosmici. Okrucieństw nazistów w Auschwitz i innych obozach zagłady również nie dokonali kosmici. I z pewnością nie kosmici wyzwolili ocalałych z tych obozów. A już na pewno nie kosmici poświęcili ponad 20 milionów istnień ludzkich, aby wygrać wojnę z najohydniejszym złem, jakie kiedykolwiek zrodziła ludzkość. To Armia Czerwona i partyzanckie organizacje we wszystkich krajach wniosły decydujący wkład w pokonanie faszyzmu.
Cieszymy się! Cieszymy się, że zostali dotknięci Polacy i lokalni faszyści. Cieszymy się, że zostali dotknięci Polacy i lokalni rzekomi liberałowie, którzy poprzez pseudonaukową „teorię dwóch skrajności” otwierają drogę faszyzmowi w całej Europie. W Polsce — a konkretnie kibice (niestety nie tylko Legii) — wieszają swastyki, salutują nazistowsko, wywieszają transparenty o wyższości rasowej i inne nacjonalistyczne symbole. To ten sam kraj, gdzie zakazuje się „promowania idei komunistycznych”. To także kraj, który odmawia dostosowania się nawet do wytycznych Unii Europejskiej w sprawie migrantów i uchodźców. Dlatego nie przyjmujemy lekcji historii i demokracji od takich ludzi. Na Cyprze oczywiście różni rzekomi liberałowie (o faszystach nie będziemy mówić) poczuli się dotknięci transparentem. To ci sami, którzy zamykają oczy, gdy kibice innych drużyn wywieszają faszystowskie i nacjonalistyczne symbole. To ci sami, którzy ramię w ramię z faszystami dążą do przekazania jeszcze większej suwerenności naszego ciężko doświadczonego kraju NATO, aby kontynuować rozlew krwi narodów regionu. I wszystko to w czasie, gdy 37% naszego kraju jest nielegalnie okupowane przez siły NATO.
17.01.1945: Armia Czerwona wyzwoliła Warszawę.
9.05.1945: Armia Czerwona wyzwoliła Europę.
P.S. Ci, którzy rzekomo troszczą się o prawdę, przyjmując narracje każdego polskiego prawicowca, dlaczego nie zostali dotknięci, gdy pomimo zakazów setki kibiców Legii przybyły na Cypr w bojowych nastrojach, kupując siekiery, kije i inne ostre przedmioty w znanym sklepie? Dlaczego nie zostali dotknięci, gdy kibice Legii przed rozpoczęciem meczu, wykorzystując naszą nieobecność, zaatakowali kobiety i dzieci? Dlaczego nie zostali dotknięci, że większość tych kibiców przybyła na Cypr przez nasze okupowane terytoria? Jeśli tak bardzo interesuje ich historia, niech zainteresują się także historią naszego kraju.”
źródło: legia.net
fot. Piotr Kamieniecki