Site icon EkstraklasaTrolls.pl

Kolejny skandal w polskiej piłce. PZPN zatrudnił Lewandowskiemu ochroniarza oskarżonego o udział w grupie przestępczej

Szymon Jadczak opublikował niezwykle ciekawą informację. Zdaniem dziennikarza Polski Związek Piłki Nożnej miał zatrudnić dla Roberta Lewandowskiego ochroniarza, który wcześniej był oskarżony o udział w grupie przestępczej.

Ostatnie dni w polskiej piłce są niezwykle gorące. Niestety, nie jest to spowodowane zbliżającym się mundialem w Katarze. Przed kilkoma dniami polskie media obiegła informacja o rzekomej korupcji w niższych ligach w naszym kraju. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Nowy ochroniarz

Tym razem swoje „trzy grosze” do rozmów o polskiej piłce dorzucił Szymon Jadczak. Dziennikarz portalu „WP” poinformował o tym, że Polski Związek Piłki Nożnej w marca 2022 roku zatrudnił Robertowi Lewandowskiemu ochroniarza na czas zgrupowań reprezentacji Polski. Za ochroniarzem Lewandowskiego kryje się niezwykle ciekawa historia, w negatywnym znaczeniu tych słów.

Oskarżenia

Według Szymona Jadczaka za ochroniarzem Roberta Lewandowskiego kryje się mroczna przeszłość. Z artykułu dziennikarza dowiadujemy się, że ochroniarz (pseudonim „Grucha”) w 2014 roku usłyszał zarzuty i na 3 miesiące trafił do aresztu. Ochroniarz miał być także jednym z liderów białostockiego ugrupowania skinheadów. Ponadto należał do grupy kiboli Jagiellonii Białystok. Brał udział także w ustawkach między klubami.

– W toku przeszukania ujawniono u oskarżonego faszystowskie broszurki oraz zdjęcie pamiątkowe, gdy pełniąc zasadniczą służbę wojskową trzyma polską flagę, a żołnierze w mundurach wznoszą salut faszystowski – czytamy.

Stanowisko PZPN

Swoje stanowisko dziennikarzom „WP” przedstawił prezes PZPN, Cezary Kulesza. Jego zdaniem „Grucha” nadaje się do pracy w roli ochroniarza w PZPN. Czesław Michniewicz miał nawet stwierdzić, że „Grucha” jest „top topów”.


źródło: wp

Exit mobile version