Incydent z czapką Kamila Majchrzaka wstrząsnął światem tenisa. Jak się okazuje, nie był to odosobniony przypadek. We wtorek podobnej sytuacji doświadczył lider światowego rankingu, Jannik Sinner.
Afera z czapką Majchrzaka
Po sensacyjnym zwycięstwie nad Karenem Chaczanowem Kamil Majchrzak chciał w wyjątkowy sposób podziękować kibicom. Polak wręczył swoją czapkę młodemu fanowi, lecz pamiątkę natychmiast wyrwał mu z rąk stojący obok mężczyzna. Nagranie z tego zdarzenia obiegło internet i dotarło także do zagranicznych mediów.
Sytuacja wywołała ogromne oburzenie, ale zakończyła się szczęśliwie. Dzięki pomocy internautów Majchrzak odnalazł chłopca, spotkał się z nim ponownie i zrobił sobie z nim zdjęcie.
Sinner kolejną ofiarą nieetycznych zachowań
Na kortach Flushing Meadows doszło jednak do kolejnego incydentu. Po meczu z Alexanderem Bublikiem do kibiców podszedł Jannik Sinner, by rozdawać autografy. W pewnym momencie jedna z osób stojących blisko niego próbowała… otworzyć jego torbę.
la faccia scazzata alla fine (giustamente) che brutto quando approfittate della disponibilità di una persona pic.twitter.com/Ms4wZ60988 — sconnessa (@alexiuss11) September 2, 2025
Na szczęście próba zakończyła się niepowodzeniem. Zareagował ochroniarz, który błyskawicznie zarejestrował podejrzane zachowanie. Włoch, widząc sytuację, zdecydował się odsunąć od trybun i szybko zakończył spotkanie z fanami.
Źródło: X

