Przed nami ostatnie dni okienka transferowego a Kamil Grosicki może jeszcze zmienić klub! Polakiem zainteresowane są dwa kluby.
Początek nowego sezonu w barwach WBA dla Kamila Grosickiego nie jest najlepszy. Poza wzmożoną rywalizacją na jego pozycji Polakowi przeszkodził uraz, którego nabawił się podczas ostatniego zgrupowania kadry. Jak podaje Mateusz Borek, 32-latek w najbliższych dniach może jeszcze zmienić klub.
🇵🇱🏴 Kamil Grosicki (32) told WBA he wanna leave from team to get regularly playing time for EURO 2021. #WBA pic.twitter.com/ea6AHA874K
— Sqenf Foot (@SqenfFoot) September 30, 2020
Usługami Polaka zainteresowane są dwa kluby. Pierwszą opcją jest pozostanie w Anglii i przeniesienie się na poziom Championship do Nottingham Forest. The Reds fatalnie rozpoczęli sezon i po trzech kolejkach mają na swoim koncie 0 punktów. Potencjalnymi rywalami Polaka w walce o skład są Sammy Ameobi, Luke Freeman oraz Joe Lolley.
Drugim wariantem są przenosiny do słonecznej Grecji. Tam Polaka obserwuje mistrz kraju – Olympiakos. Jest to niezwykle ciekawa opcja z uwagi na fakt, że Grecy wczoraj wywalczyli awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Agenci @GrosickiKamil Pini Zahavi i Jerzy Kopiec od kilku dni rozmawiają z Evangelosem Marinakisem. Gdzie odejdzie reprezentant Polski? @OlympiakosSFP czy @NFFC ? Marinakis jest właścicielem obydwu klubów.
— Mateusz Borek (@BorekMati) September 30, 2020
fot. Twitter/Kamil Grosicki