Jan Tomaszewski udzielił wywiadu Super Expressowi. Były reprezentant Polski przedstawił swoje oczekiwania względem nadchodzących spotkań kadry biało-czerwonych. Według 73-latka podopieczni Sousy muszą pokonać wicemistrzów Europy, Anglię.
Reprezentacja Polski ma na ten moment 4 punkty w grupie eliminacyjnej do mistrzostw świata. Biało-czerwoni zremisowali z Węgrami, przegrali z Anglią oraz wygrali z Andorą. We wrześniu odbędzie się kolejna przerwa reprezentacyjna, podczas której Polacy zagrają z Albanią (2 września), San Marino (5 września) oraz Anglią (8 września).
Zdobyć komplet punktów
Jan Tomaszewski przedstawił swoje żądania względem wspomnianych trzech spotkań. Były reprezentant Polski twierdzi, iż biało-czerwoni muszą pokonać wszystkich. W innym przypadku 73-latek na miejscu PZPN pożegnałby się z selekcjonerem Paulo Sousą.
– Żądam od Paulo Sousy, żeby w tych trzech nadchodzących meczach zdobył dziewięć punktów. Musimy pokonać Anglię, nie ma dla mnie znaczenia, jak grali na Euro – powiedział w rozmowie z Super Expressem były reprezentant Polski.
– Przez Sousę myśmy na własne życzenie zremisowali na Węgrzech i przegrali w Londynie, a powinniśmy co najmniej zremisować. Ja już nie mówię o błędach na mistrzostwach Europy, bo tam też grał skład boski, czyli sam Bóg wie, kto zagra – dodał Jan Tomaszewski.
– My musimy pokonać Anglię, żeby wrócić do gry. Bo jeśli my tutaj przegramy, to nie wiem, czy nie stracimy miejsca barażowego. Liczę, że te trzy mecze przyniosą nam 9 punktów. Jeśli nie to cóż, będzie trzeba czekać do zakończenia kontraktu i pożegnać się z panem Sousą. Tego mu jednak nie życzę, chcę, żebyśmy zagrali w Katarze – zakończył.
Źródło: Super Express