Jacek Góralski na antenie „Kanały Sportowego” ocenił wybór Michała Probierza na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Zawodnik Wieczystej Kraków opisał, jak może wyglądać współpraca szkoleniowca z kadrowiczami. Ostrzega swoich byłych kolegów.
W środę oficjalnie potwierdzono, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski zostanie Michał Probierz. Cezary Kulesza z samego rana zaskoczył informacją w mediach społecznościowych. O godzinie 12:00 odbyła się z kolei konferencja prasowa, na której przedstawiono 50-letniego trenera.
Ostrzeżenie
Obecnie w mediach trwa dyskusja o tym, czy Probierz jest odpowiednim człowiekiem na odpowiednim stanowisku. Wątpliwości nie miał wcześniej Jacek Góralski, który typował byłego trenera Jagiellonii czy Cracovii jako głównego kandydata. Wówczas miał nadzieję, że stworzy duet z Adamem Nawałką. Nie ukrywa więc, że cieszy się wyboru Kuleszy.
async src=”https://pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js?client=ca-pub-5842505729202450″
crossorigin=”anonymous”>
– Wydaje mi się, że trener wprowadzi bardzo duże zmiany w reprezentacji i ta drużyna zacznie funkcjonować tak, jak powinna. Zagraniczni trenerzy nie mają takiego podejścia, jak polscy i zmiana na Probierza będzie bardzo dobra – powiedział Góralski na antenie „Kanału Sportowego”.
Były podopieczny Michala Probierza, Jacek Góralski 🗣️
„Wydaje mi się, że wprowadzi bardzo duże zmiany w reprezentacji. Zagraniczni selekcjonerzy nie mają takiego podejścia, jak polscy”. pic.twitter.com/ecB19rep3c
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) September 20, 2023
Zawodnik Wieczystej Kraków nie ukrywa jednak, że na przestrzeni lat Probierz znacząco się zmienił. Chodzi o jego wybuchowy, jak dotychczas był postrzegany, charakter.
– Wydaje mi się, że trener Probierz bardzo się zmienił. Rozmawiałem z nim jakiś czas temu i wiem, jakie ma podejście teraz do piłki nożnej. Wiadomo, kilka lat temu było całkiem inaczej i nawet jak prowadził drużynę Jagiellonii, to zwracał uwagę na wszystkie szczegóły. Uważam, że teraz będzie podobnie. To nie jest tak, że Probierz bazuje na tym, co było wcześniej. Wydaje mi się, że teraz ma większe doświadczenie i będzie odpowiednio prowadził drużynę narodową – przyznał.
Nie oznacza to, że zupełnie złagodniał. „Góral” ostrzega reprezentantów, że nikt nie będzie mieć u Probierza taryfy ulgowej i każdy mu się mieć na baczności.
– Trener nie będzie chciał od razu wprowadzać dużych zmian. Na pewno będzie chciał porozmawiać z zawodnikami i przedstawić im plan, jak on chce funkcjonować jako drużyna. Na pewno ci starsi zawodnicy nie będą mieli łatwo u Probierza, bo ma on swój styl i wymagania, ale na pewno nie zrobi tak, że wejdzie do reprezentacji i wyrzuci kilku piłkarzy, a da wszystkim szanse i zobaczy jak to będzie wszystko funkcjonowało – podsumował.