Kibice Borussii Dortmund wykorzystali mecz Ligi Mistrzów z Villarrealem, by w wyjątkowo ostrych słowach zaprotestować przeciwko przenoszeniu ligowych spotkań za granicę. Transparenty na Żółtej Ścianie mierzyły zarówno w La Ligę, jak i hiszpańską federację.
Żółta Ściana z mocnym przekazem
Jeszcze kilka tygodni temu Villarreal i FC Barcelona byli o krok od rozegrania historycznego starcia ligowego w Miami. La Liga, prowadzona przez Javiera Tebasa, promowała ten pomysł jako szansę na komercyjny rozwój. Hiszpańska federacja i UEFA wyraziły zgodę, choć Aleksander Ceferin zaznaczał, że „mecze ligowe powinny odbywać się na ojczystej ziemi”.
Po fali krytyki, protestach klubów i symbolicznym opóźnianiu meczów 9. kolejki La Liga plan upadł. Organizatorzy uznali, że „niepewna sytuacja” uniemożliwia dopięcie wydarzenia w USA. Sprawa jednak odcisnęła swoje piętno na całym środowisku.
Bundesliga od lat stoi twardo na stanowisku, że nie wyjedzie z meczami za granicę. Hans-Joachim Watzke podkreślał we wrześniu, iż „dopóki stoi na czele DFL, nie będzie meczów poza Niemcami”. Kibice Borussii Dortmund przypomnieli o tym w swoim stylu.
Przed starciem z Villarrealem na trybunie Südtribüne pojawiły się trzy transparenty. Przekaz był bezkompromisowy: „Dom jest tam, gdzie twoje serce. Sprzeciw wobec meczów za granicą. Jć La Liga, jć RFEF.”
😳🇩🇪 ¡El tifo del @BVB que carga duramente contra LaLiga y la RFEF!
😡 "El hogar está donde esta tu corazón… P*** La Liga , P*** RFEF"
🇪🇸 Protestan contra la intención de celebrar partidos de liga en el extranjero pic.twitter.com/5GiMjrTHwn— Tiempo de Juego (@tjcope) November 25, 2025
Pierwszy mecz TOP5 poza Europą już w kalendarzu
Hiszpański projekt upadł, ale futbol i tak stanie przed precedensem. W lutym Serie A rozegra pierwszy ligowy mecz poza Europą. Starcie Milanu z Como odbędzie się w Australii. Nie chodzi tym razem o względy marketingowe, lecz o kolizję terminu z ceremonią otwarcia zimowych igrzysk, których gospodarzem będzie Mediolan.
Źródło: X, Weszlo.com

