Piotr Koźmiński z „WP Sportowe Fakty” i Sebastian Staszewski z „Interii” zgodnie poinformowali, że Andrij Szewczenko nie zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. Ukrainiec miał wypaść z karuzeli trenerskiej, kręcącej się od zwolnienia Czesława Michniewicza.
W styczniu Cezary Kulesza ma poinformować o wyborze nowego selekcjonera. Na razie nie wiadomo, na kogo postawi prezes PZPN. W mediach nie brakuje jednak spekulacji w tym temacie.
Wypadł z obiegu
Jednym z głównych faworytów Kuleszy do niedawna miał być Andrij Szewczenko. PZPN miał się nawet kontaktować w tej sprawie z otoczeniem Ukraińca. Według Piotra Koźmińskiego i Sebastiana Staszewskiego akcje szkoleniowca miały mocno podupaść.
– Nie ma tematu. Szewczenko ma dziś w życiu inne priorytety. A i dla nas to żaden topowy kandydat – poinformował Staszewski, potwierdzając informacje podane przez Koźmińskiego.
czyli nie ma
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) January 3, 2023
Obecnie najwyżej mają stać notowania Jana Urbana. Obok polskiego trenera często wymienia się nazwisko Vladimira Petkovicia. Dużo mówi się również o Herve Renardzie.