Dzisiaj rano portal Sportowe Fakty WP opublikował wywiad z Emmanuelem Olisadebe. Były piłkarz opowiedział między innymi o tym, czym zajmuje się na sportowej emeryturze.
Emmanuel Olisadebe w latach 2000-2004 błyszczał na boisku z orzełkiem na piersi. W barwach reprezentacji Polski wystąpił 25 razy i strzelił 11 goli, z czego aż 8 w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2002. To dzięki niemu biało-czerwoni zagrali na Mundialu po 16 latach przerwy. Olisadebe podczas swojej kariery reprezentował barwy m.in. Polonii Warszawa, Panathinaikosu czy Portsmouth. Swoją przygodę zakończył w 2012 roku w greckiej Werii.
Wiele osób zapewne ciekawi, co stało się z polskim Nigeryjczykiem. Portal Sportowe Fakty WP przeprowadził ostatnio wywiad z Olisadebe. Okazało się, że Emmanuel wrócił do Nigerii, gdzie zajmuje się branżą budowlaną.
Jestem fanem „budowlanki” i już w niej działam. Postawiłem pięć mieszkań i teraz czerpię z nich profity. Szóste mam już w trakcie budowy, choć pandemia zwolniła tę inwestycję. Generalnie biorę teraz życie powoli. Nie jestem pod żadną presją, nigdzie mi się nie spieszy – przyznał Olisadebe
Olisadebe porównał życie w Polsce do życia w Nigerii. Były reprezentant Polski przyznał, że woli mieszkać poza Europą.
Szczerze mówiąc, nie jestem zbyt ambitną osobą, taki mam charakter, więc nie mógłbym żyć w Europie, gdzie presja codziennego życia jest bardzo duża. Mieszkałem w Europie, więc potrafię to porównać. Według mnie w Nigerii żyje się o wiele łatwiej. OK, nie wszystko tu działa, ale jesteśmy do tego przyzwyczajeni. I ja też jestem przyzwyczajony. Natomiast mamy nawet takie powiedzenie w Nigerii, że jeśli masz dzieci w Europie, to tak naprawdę już je straciłeś, ponieważ nie będą chciały wrócić do ojczyzny. Bo nie będą się w stanie znów przestawić. A czy to prawda? To już pod dyskusję – stwierdził Olisadebe