Plebiscyt Złotej Piłki w tym roku wzbudza bardzo duże emocje. Jean-Pierre Papin w wywiadzie dla WP SportoweFakty zdradził, że gdyby mógł, to zagłosowałby na Polaka.
Kto tym razem?
W zeszłym roku France Football zdecydowało, że plebiscyt Złotej Piłki nie odbędzie się. Dziennik argumentował swoją decyzję pandemią koronawirusa. Dla nas, Polaków, była to cios, ponieważ jednym z głównych do nagrody był Robert Lewandowski.
W tegorocznym konkursie największe na szanse na wygranie ma Lionel Messi. W wyścigu po Złotą Piłkę liczą się również Jorginho oraz Robert Lewandowski. Według Jeana-Pierra Papina, legendy francuskiego futbolu, to właśnie napastnik Bayernu Monachium powinien wygrać to trofeum. 57-latek w rozmowie z WP SportoweFakty zdradził, że gdyby mógł, to zagłosowałby na reprezentanta Polski.
– Nie jestem w jury, natomiast gdybym był, to oddałbym głos na Roberta! Choćby dlatego, że z wszystkich wielkich piłkarzy to właśnie on w ostatnich latach najlepiej potrafi utrzymać formę na bardzo wysokim poziomie – powiedział Papin.
Messi? Nie mam przekonania co do takiego werdyktu. Copa America… Ale Messi w sezonie ligowym wypadł przeciętnie. A Lewandowski? Jednak strzelił 41 goli w Bundeslidze, pobił rekord Gerda Muellera, rekord, który przetrwał ponad 30 lat – dodał.
– W Lidze Mistrzów Bayern też aż tak bardzo nie zawiódł. No i Euro 2020. OK, Polska nie wyszła z grupy, ale kto zdobył większość bramek dla reprezentacji Polski na tym turnieju? Lewandowski! – zakończył 57-latek.