Rafał Gikiewicz w przyszłym sezonie nie będzie występował w Augsburgu. Niemiecki klub zdecydował się nie przedłużać wygasającego kontraktu Polaka. Zainteresowanie mają nim jednak wykazywać inne drużyny z tego kraju.
35-latek od bardzo długiego czasu budował swoją markę w Niemczech. Od 2020 roku reprezentuje barwy Augsburga, do którego trafił z Unionu Berlin. W bieżącym sezonie zanotował 24 występy, ale z uwagi na kontuzję pleców – od kilku tygodni nie pojawił się na murawie.
Jak pech, to pech…
Co gorsza, w barwach Augsburga więcej Polak już nie zagra. Niemiecki klub poinformował na Twitterze, że kontrakt 35-latka nie zostanie odnowiony. Z drużyny odejdą również Andre Hahn, Daniel Caligiuri i Tobias Strobl.
Das Quartett wird am Sonntag vor Anpfiff offiziell verabschiedet. So erhalten alle #FCA-Fans die Möglichkeit, die Spieler mit dem verdienten Applaus zu würdigen!
Alle Infos zur Personalentscheidung! ⬇
— FC Augsburg (@FCAugsburg) May 19, 2023
Według Floriana Plettenberga ze „Sky Sports” w przypadku Gikiewicza możemy mówić o sporym pechu. Licznik występów bramkarza w bieżącym sezonie zatrzymał się na wspomnianych 24 meczach. Dziennikarz zdradził, że w jego umowie z Augsburgiem zawarto klauzulę automatycznego przedłużenia, jeśli ten rozegra… 25 spotkań.
Plettenberg dodaje jednak, że Polak nie musi się martwić o znalezienie nowej drużyny. „Gikim” mają się interesować inne kluby z Niemiec. Kwestią czasu wydaje się zatem jego przejście do jednego z nich, jako wolny zawodnik.