Konkurencja w Bayernie Monachium jest bardzo duża. Zazwyczaj zmiennicy nie mają zbyt wiele szans na pokazanie swoich umiejętności, jeśli podstawowi zawodnicy są zdrowi i w formie. Przekonał się o tym na własnej skórze Alexander Nubel, który obecnie przebywa w AS Monaco. O swoich odczuciach opowiedział na łamach „Kickera”.
Nubel trafił do Bayernu z Schalke w 2020 roku, podobnie jak przed laty Manuel Neuer. 25-latek miał być zmiennikiem doświadczonego kolegi, a z czasem może i wskoczyć między słupki „Die Roten”.
Wróci, żeby grać?
Ostatecznie golkiper wystąpił zaledwie w czterech meczach minionego sezonu, wobec czego zdecydował się na zmianę klubu. Na zasadzie wypożyczenia przed startem kolejnej kampanii trafił do AS Monaco. Swój wybór Nubel ocenia bardzo dobrze.
– Przejście do Monaco to była właściwa decyzja. Gram na wysokim poziomie dwa razy w tygodniu, a to było moim celem. Rok spędzony w Monachium nie był jednak stracony. Poczyniłem wtedy postępy – przyznał dla „Kickera”.
– To, czego nie mogę sobie wyobrazić, to powrót po to, by nie dostawać szans w meczach – zaznaczył.
Nubel świetnie odnalazł się w nowym otoczeniu. Niemal z miejsca wdarł się do bramki drużyny z Księstwa. W 20 występach pięciokrotnie udało mu się zachować czyste konto.
– Moje statystyki w Monaco mogłyby być jeszcze lepszy, ale jestem szczęśliwy – stwierdził.
- Legia prowadzi z Betisem 1-0! Steve Kapuadi daje prowadzenie „Wojskowym” [WIDEO] - 3 października 2024
- Goncalo Feio w przerwie meczu Legia – Górnik: „Przepiękny widok. Końcówka była niesamowita” [WIDEO] - 3 października 2024
- Manuel Pellegrini zachwycony Polską. „Zwiedziłem sporo kraju, który jest naprawdę piękny” [WIDEO] - 3 października 2024