Zanim ogłoszono informację o dymisji Michała Probierza, selekcjoner przekazał tę nowinę środowisku golfowemu. Kulisy ujawnił serwis „Weszło”.
Stało się. Michał Probierz podał się do dymisji. Informacja o rezygnacji 52-latka ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski ukazała się w mediach w czwartkowy poranek. W oficjalnym komunikacie pojawił się krótki komentarz Michała Probierza. Były już selekcjoner stwierdził, że decyzja o dymisja wynika z myśli o dobru drużyny narodowej.
Informacja o dymisji Michała Probierza pojawiła się na profilu PZPN w czwartkowy poranek tuż przed godziną 9. Wcześniej w mediach nie było żadnego przecieku. Mimo to w kraju były osoby, które wiedziały o rezygnacji Michała Probierza nieco wcześniej. Jednymi z takich osób byli… golfiści. Serwis „Weszło” ujawnił, że osoby ze środowiska golfowego wiedziały wcześniej o końcu pracy Probierza. Jedna z tych osób jeszcze przed godziną 8 pisała w tej sprawie do redakcji „Weszło”. Osoba ta stwierdziła, że Probierz dzielił się niemal wszystkimi informacjami nt. życia reprezentacji.
– Info ze środowiska golfowego, Probierz na tym punkcie ma pie****ca, dzieli się z tymi ludźmi praktycznie każdą tajemnicą kadry – cytuje swojego informatora „Weszło”.
źródło: Weszło