Wstrząsająca wiadomość z Krakowa. Potencjalny inwestor Wisły walczy o życie

Thomas Kokosinski, amerykański biznesmen, który miał zainwestować w Wisłę Kraków, doznał poważnego wypadku. Jak ustalił portal Weszło, przedsiębiorca znajduje się w stanie krytycznym.

Dramatyczne doniesienia z Krakowa

Do zdarzenia doszło w środę, 4 czerwca. Thomas Kokosinski, amerykański przedsiębiorca polskiego pochodzenia, przyleciał do Polski, by dopiąć rozmowy w sprawie wykupu pakietu akcji pierwszoligowej Wisły Kraków.

Jak poinformował portal Weszło, Kokosinski uległ nieszczęśliwemu wypadkowi tuż przed planowanymi rozmowami z władzami klubu. Trafił do szpitala w Krakowie, gdzie został podłączony do respiratora.

– Według naszych informacji jego stan jest bardzo poważny, prawdopodobnie doszło do śmierci mózgu – czytamy w tekście Szymona Janczyka.

Miał przekazać 5 milionów dolarów

Thomas Kokosinski miał objąć rolę mniejszościowego właściciela Wisły Kraków. Amerykanin planował zainwestować w klub 5 milionów dolarów. Środki miały wspomóc „Białą Gwiazdę” w walce o powrót do Ekstraklasy.

Kokosinski od 2010 roku pełni funkcję CEO firmy Metalogic Industries, która działa w branży przemysłowej, lotniczej, motoryzacyjnej i energetycznej. Roczne przychody firmy wynoszą około 9 milionów dolarów. Biznesmen ukończył Worcester Polytechnic Institute, gdzie zdobył tytuł inżyniera mechanika.

Do Polski przyleciał w konkretnym celu – finalizacji inwestycji. Jak informuje Weszło, rozmowy z przedstawicielami Wisły miały się odbyć zaraz po jego przyjeździe.

Obecnie większościowy pakiet akcji Wisły Kraków znajduje się w rękach Jarosława Królewskiego (53,69 proc.). Jakub Błaszczykowski posiada 15,3 proc. Reszta udziałów jest rozproszona wśród mniejszych inwestorów.

Źródło: Weszło